"Czekanie to grzech przeciw czasom, które dopiero nadejdą, jak również przeciw obecnym, zlekceważonym chwilom." |
Laaadyred dodał: 16 V 2015, 10:23:07 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Żyj jak zwykle, normalnie - zalecają lekarze. Normalnie to znaczy jak? Życie pary starającej się od kilku lat o dziecko nie jest normalne. Odliczanie, seks w określonych dniach, comiesięczna nadzieja i comiesięczna beznadzieja. Testy ciążowe, testy na określenie dni płodnych, łykanie kwasu foliowego, olejku z wiesiołka, maca, picie ziółek. Serwowanie zastrzyków w brzuch, czopki dopochwowe w nadziei na cud. Balansowanie między optymizmem a pesymizmem.
Desperackie poszukiwanie rad, gwarancji, że będzie dobrze, że jeszcze nie wszystko stracone. Świat kurczy się i koncentruje na jednym. Frustracja, lęk i ciągła nadzieja.
W tym wszystkim dwoje ludzi.... Na wymioty zbiera im się od komentarzy typu Postarajcie się zrelaksować i nie myśleć o zajściu w ciążę, wyjedźcie gdzieś razem, kupcie sobie psa
Pary starające się o dziecko nie potrzebują współczucia. Oni potrzebują zrozumienia. Każda ze starających się par nie raz zadaje sobie pytania - jak długo można żyć w takim zawieszeniu, taką tymczasowością, koncentracją na czymś, czego może się nie osiągnie...." |
Laaadyred dodał: 01 V 2015, 08:10:42 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Strzyg, wiwern, endriag i wilkołaków wkrótce nie będzie już na świecie. A skurwysyny będą zawsze." |
Laaadyred dodał: 30 IV 2014, 06:32:19 |
głosy: +4 | -0 |
|
"Są ludzie, którzy nigdy nie widzieli swojego odbicia i dlatego przez całe zycie biorą siebie za kogoś innego." |
Laaadyred dodał: 08 III 2014, 11:41:24 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Bo wiem, że by złączyć dwoje ludzi, samo przeznaczenie nie wystarczy. Trzeba czegoś więcej niż przeznaczenie." |
Laaadyred dodał: 06 XI 2011, 10:46:02 |
głosy: +7 | -1 |
|
"– No, piękny wiosenny dzień, chociaż siąpi – powiada barman.
– No, piękny wiosenny dzień, proszę pana, chociaż siąpi – potwierdza ochoczo mistrz.
– To nawet lepiej, że nie ma tego ogłupiającego upału – dodaje mistrz." |
Laaadyred dodał: 15 VI 2011, 13:48:16 |
głosy: +0 | -0 |
|
"– Hohoho! – mówi mistrz.
Mistrz siedzi w Biurze, no bo niby gdzie miałby siedzieć mistrz?
Biuro to taka knajpa, na ulicy Świętego Jana w Krakowie.
Blade słońce stoi wysoko.
Siąpi drobny, niewyraźny, wiosenny deszczyk.
Mistrz siedzi na wysokim stołku i mówi do barmana. Mówi rzeczy nieistotne. Mówi, by mówić. Mówi, by mieć jakikolwiek kontakt z ludem pracującym, ze społeczeństwem.
Barman przysłuchuje się uprzejmie." |
Laaadyred dodał: 15 VI 2011, 13:46:44 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Ja mówię do niej, że skąd ma ten towar, gdyż z twarzy i ogólnie z wyglądu jest raczej przekrwiona, niezdrowa, szczerze mówiąc wygląda jakby to dziecko właśnie urodziła, tylko zgubiła gdzieś i aktualnie szuka teraz po dworcu." |
Laaadyred dodał: 21 VI 2010, 11:14:57 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Ruski otruli - dodaję, by było wiadomo, że pierdolonym proruskim antypolakiem nie jestem i wiem, jak oni trzodzą na mieście, ci gnoje, psy Polakom podtruwają swymi ruskimi konserwami" |
Laaadyred dodał: 20 VI 2010, 13:12:04 |
głosy: +1 | -1 |
|
"Doczekac się wreszcie, zamknąc, upudrowac, a potem zamknąc puderniczkę, rozsypac na niej kreskę, zrobic rulonik z papierka, w który zapakowany był proszek, i wciągnąc! A potem klęknąc na tym mokrym, zasyfionym betonie, objąc korpus kibla jak kochanka i rozpłakac się ze szczęścia! Czuc, jak zbyt szeroki uśmiech rozrywa spierzchnięte od dwóch paczek papierosów wargi, patrzec w spłuczkę jak w pełne słońce, wbijac się kolanami w szkło i rozkoszowac!" |
Laaadyred dodał: 22 V 2010, 13:46:10 |
głosy: +0 | -0 |
|