"Irga uśmiechnął się.
— Lubię patrzeć, jak śpisz.
— Naprawdę? A nie podnieciły cię czasem wspaniałe
majty w serduszka?
— Oraz włochaty brzuch i gęsta broda — dokończył
Irga.
— Za to ma większy obwód piersi.
— Twój jakoś bardziej mi pasuje." |
nata15 dodał: 26 VIII 2014, 20:51:00 |
głosy: +1 | -0 |
|
"— Kiedy się z tobą ożenię... — zaczął.
— Najpierw się ożeń — odgryzłam się.
— Ożenię! — powiedział nekromanta.
— Wydaje mi się, że pojawił się jeszcze jeden pretendent do twojej ręki —
przypomniałam mu.
— Uwierz mi, Ola. Ożenię się z tobą!" |
nata15 dodał: 26 VIII 2014, 20:46:54 |
głosy: +1 | -0 |
|
"— Ale ty jesteś mądry! — powiedziałam do Ottona w zachwycie, kiedy szliśmy
do pracowni.
— Bo czytam rozwijającą literaturę — dumnie wyjaśnił półkrasnolud. — Lubię
zwłaszcza kryminały z ciągiem dalszym, kiedy trzeba samemu zgadnąć, kto zabił i
w jaki sposób. I w ogóle, książki wpływają na osobowość tego, kto je czyta.
Weźmy na przykład ciebie, jaką książkę ostatnio czytałaś, prócz podręcznika?
— Literaturę naukową! — rzuciłam niedbale. Niech sobie nie myśli, że jego
najlepsza przyjaciółka jest ograniczona przez romansidła i „Zwiastun wyprzedaży".
— Taaak? — zdziwił się ogromnie. — I co to za książka?
— Nie wierzysz mi?
— Nie.
— Myślisz, że jestem taka bezmyślna? — oburzyłam się. — Nie szanujesz mnie
ani trochę! — poczułam, że za chwilę się rozpłaczę.
— Drugi dzień — wyszeptał Otto. —Jeszcze trochę...
— Co?
— Nic. Chciałem tylko dowiedzieć się, co to za książka. Może też powinienem ją
przeczytać?
— „Leksykon przekleństw elfów"." |
nata15 dodał: 26 VIII 2014, 20:44:19 |
głosy: +0 | -1 |
|
"— Bal! — powtórzyłam marzycielsko w drodze do
akademika. — Tańce! Piękne suknie! Fryzury! Biżuteria!
— Biznesy! Kontrakty! Bardzo ważne znajomości! —
wtórował mi półkrasnolud." |
nata15 dodał: 26 VIII 2014, 20:41:41 |
głosy: +2 | -0 |
|
"— A jeśli twoja ukochana powiedziałaby ci: „Skocz w
przepaść!"?
— Odpowiedziałbym jej: „Masz coś z głową?"." |
nata15 dodał: 26 VIII 2014, 20:39:54 |
głosy: +1 | -0 |
|
"Ola rozszalała się na całego. Zniżywszy głos do scenicznego szeptu, zapytała
publiczność:
— A wiecie, dlaczego oni krzywdzą słabszych? — wszyscy z ciekawością
wychylili się do przodu. — Bo dziewczyny ich nie lubią! No to sami wiecie, jaki
mają problem..." |
nata15 dodał: 26 VIII 2014, 20:38:15 |
głosy: +0 | -1 |
|
"— Ech, baby — wymruczał krasnolud, podając mi lusterko. — Nie zdążą jeszcze
dobrze gałów otworzyć, a już — lusterko." |
nata15 dodał: 26 VIII 2014, 20:34:46 |
głosy: +1 | -0 |
|
"Bones podał mi tylko gin z tonikiem. Wypiłam go zanim jeszcze lód zdążył
schłodzić szklankę.
- Lepiej, słonko? – Uśmiechnął się. – To działa na ciebie jak jakaś cholerna przytulanka." |
nata15 dodał: 03 III 2013, 15:52:08 |
głosy: +4 | -1 |
|
"-Jeśli z jaskini wyjdzie cokolwiek innego ode mnie, strzelajcie do tego
tak długo, dopóki będziecie pewni, że naprawdę nie żyje. A potem dodajcie jeszcze
parę strzałów." |
nata15 dodał: 02 III 2013, 21:29:33 |
głosy: +0 | -1 |
|
"Zrobiłam więc to, co zrobiłaby każda inna rozsądna nastolatka w mojej sytuacji. Zamachnęłam się widłami, rzuciłam je na ślepo w stronę napastnika i uciekłam co sił w nogach, ignorując jego skowyt bólu." |
nata15 dodał: 22 IX 2012, 20:04:13 |
głosy: +11 | -2 |
|