"Ogłaszam boski alarm! - wrzasnął Mroczny. - To kolo od wina!" |
domi124 dodał: 12 I 2013, 14:54:31 |
głosy: +14 | -0 |
|
"Potaknąłem, spoglądają na Rachel z podziwem.
- Uderzyłaś Króla Tytanów w oko niebieskim grzebieniem.
Dziewczyna miała głupią minę.
- Nie miałam nic innego." |
domi124 dodał: 12 I 2013, 14:46:22 |
głosy: +11 | -0 |
|
"-Słuchaj – powiedziałem – przyszedłem prosić...
-Wiem, kim jesteś – odrzekła. - I wiem, czego chcesz. Ale odpowiedź brzmi: nie! Nie pozwolę znów wykorzystać mojej rzeki do czyszczenia tej obrzydliwej stajni!" |
domi124 dodał: 12 I 2013, 14:45:48 |
głosy: +3 | -0 |
|
"- Super – mruknąłem. - Mogą mnie wyrzucić jeszcze przed początkiem roku." |
domi124 dodał: 12 I 2013, 14:44:57 |
głosy: +16 | -0 |
|
"Czasami małe rzeczy mogą stać się prawdziwie wielkie." |
domi124 dodał: 12 I 2013, 14:44:15 |
głosy: +16 | -0 |
|
"To, co następnie uczyniłam, należy także wytłumaczyć szokiem post traumatycznym - żeby raz jeszcze przypomnieć tego piekarza i jego krwawe ciasteczka z cynamonem - bo w normalnych okolicznościach z całą pewnością bym tego nie zrobiła. Poza tym wydawało mi się, że kątem oka widzę, jak coś zielonego przemyka przez drzwi i... och, w gruncie rzeczy zrobiłam to dlatego, że świetnie już wiedziałam, że to zrobię. Można powiedzieć, że nie pozostało mi nic innego.
- Może ktoś stoi za zasłoną i nas podsłu... - zaczął Gideon, ale ja już zdążyłam zarzucić mu ręce na szyję i przycisnąć usta do jego warg." |
domi124 dodał: 27 XII 2012, 11:46:01 |
głosy: +15 | -2 |
|
"- Wszystko jest w najlepszym porządku - powiedział Gideon. - Wyglądasz doskonale.
Odchrząknęłam z zażenowaniem. Gideon uśmiechnął się do mnie.
- Gotowa? - wyszeptał.
- Gotowa, jeśli i ty jesteś gotów - odpowiedziałam bez zastanowienia" |
domi124 dodał: 27 XII 2012, 11:34:08 |
głosy: +18 | -2 |
|