"Czym są pożegnania, przyjacielu? Jeszcze raz obejmuję spojrzeniem ściany, kolorowe kawałki płótna, wystające grzbiety książek na półce. Myślę poprzez narastający w uszach szum. Czy wszystko pozostanie tak samo, kiedy mnie już nie będzie? Czy książki odwykną od dotyku moich rąk, czy suknie zapomną o zapachu mojego ciała? A ludzie? Przez chwilę będą mówić o mnie, będą dziwić się mojej śmierci - zapomną. Nie łudźmy się przyjacielu, ludzie pogrzebią nas w pamięci równie szybko, jak pogrzebią w ziemi nasze ciała. Nasz ból, nasza miłość, wszystkie nasze pragnienia odejdą razem z nami i nie zostanie po nich nawet puste miejsce. Na ziemi nie ma pustych miejsc." |
netaa dodał: 04 IV 2009, 22:25:23 |
głosy: +5 | -0 |
|
"/.../ czasem tak bywa, że spotykasz swój sen i w pierwszych słowach powitania, w geście wyciągniętej ręki, rozpoznajesz kogoś, kto już od dawna był ci znajomy i bliski." |
netaa dodał: 04 IV 2009, 22:24:16 |
głosy: +5 | -0 |
|
"Przeszedłeś ze mną wszystkie szpitale. Opowiedziałam ci o moim bólu i o mojej nowo urodzonej nadziei. Jest jeszcze bardzo młoda. Twoje proroctwa przyjmuje ze sceptycznym uśmiechem. Miej dla niej wielką wyrozumiałość - żyje tak krótko. Nie żądaj, żeby była już rozsądna i już przewidująca. Nie każ jej się oglądać wstecz. Pozwól jej się rozglądać dokoła i pozwól jej wybiegać w przyszłość - pozwól jej biec. Powietrzem także można się upić. Ona jest pijana swobodnym, szerokim oddechem." |
netaa dodał: 04 IV 2009, 22:22:18 |
głosy: +1 | -0 |
|
"Odnaleźliśmy się w tym samym gorącym pragnieniu, aby odwrócić wytknięty bieg zdarzeń, aby zaprzeczyć światu, który skazał nas na chorobę i przedwczesną śmierć. Nie byliśmy już sam na sam z buntem, z cierpieniem, potęgowanym bolesną kontemplacją. W miłości mieliśmy znaleźć siłę, która wprawdzie nie powróciła nam zdrowia, ale uleczyła naszą chorą wiarę. Wierzyliśmy, że jeśli tylko zechcemy, potrafimy być zdrowi." |
netaa dodał: 04 IV 2009, 22:20:59 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Będę mówić, przyjacielu. Najchętniej milczałabym, ale milczenie nie jest żadnym rozwiązaniem, milczenie nie wyjaśnia nic. A ja usiłuję wciąż na nowo wyjaśnić sobie i tobie, że to, co uczyniłam, nie było zdradą. Nawet wtedy, gdy zapragnęłam umrzeć, nie popełniłam zdrady i nie zawiodłam twojej wiary we mnie. I dlatego, przyjacielu, przeciw twojemu milczeniu będę się bronić słowami. /.../ Zdarzenia, o których chcę ci opowiedzieć, znasz równie dobrze jak ja, moje słowa mają być tylko drogowskazem, który powiedzie cię w znajomym kierunku. Daj rękę, pójdziemy wstecz po naszych wspólnych śladach, pozwól, że poprowadzę cię raz jeszcze." |
netaa dodał: 04 IV 2009, 22:20:05 |
głosy: +1 | -0 |
|
"Zawsze w głowie ma się lepszą wersję książki niż ta, którą udaje się przelać na papier." |
netaa dodał: 30 III 2009, 18:17:23 |
głosy: +6 | -0 |
|
"/.../ jak coś cię gnębi, zacznij od tego, żeby zrobić wokół siebie porządek, może ci się wydawać, że wszystko jest czyste i posprzątane, ale przyjrzyj się dokładnie, zawsze znajdziesz jakieś niewytarte półki, kłębki kurzu na szafach, pajęczyny pod obiciami krzeseł, a jeśliś nawet wczoraj ostatniego pająka wessał do odkurzacza, podłoga błyszczy od pasty, okna są tak czyste, że ptaki się od nich odbijają, a mimo to smutek ci nie odpuszcza, bierz się do porządkowania porządku, nawet gdybyś miał przestawiać krzesła z miejsca na miejsce, zmieniać kolejność książek ułożonych na regałach, w końcu natkniesz się na przeoczony kawałek brudu i powitasz go z radością, wierz mi, synuś, jak cię co trapi, bierz się do sprzątania, zanim będziesz gotów zrobić porządki w sobie samym." |
netaa dodał: 29 III 2009, 22:50:10 |
głosy: +1 | -0 |
|
"Słuchaj i zapamiętaj: siedem jest grzechów głównych, a najcięższym z nich lenistwo. Pod wieloma imionami będzie się ono przed tobą maskować; jako posępnica albo melancholia będzie występować najłacniej. Nie poddawaj się gnuśności, jak raz cię dopadnie, nigdy nie odpuści. Noce prześpisz, dnie przeziewasz, trudnościom umykając, wysiłku unikając, oślepniesz i ogłuchniesz na żywioły wszelkie. Robak roztoczy nad tobą opiekę. Zamiast radości poczujesz zazdrość wobec wszystkich, którym życie smakuje. Nie będziesz żył, tylko pleśniał, z pleśnią na ustach dreptał w miejscu, cudzym pleśniom wrogi." |
netaa dodał: 29 III 2009, 22:49:40 |
głosy: +1 | -0 |
|
"Choć w Ameryce Dina przenigdy by niczego nie ukradła, kradzieże w Japonii miały dla niej ten sam ulotny, nieważki wymiar, co przeklinanie w obcym języku. Robisz to, bo jesteś czymś nieistotnym i nierealnym." |
netaa dodał: 29 III 2009, 21:54:36 |
głosy: +3 | -2 |
|
"Bo życie - czy tego chcemy, czy nie - potoczy się dalej, z nami lub bez nas, i zawsze będzie kwitło w czyimś ogródku, nadając smak kolejnej zupie z granatów." |
netaa dodał: 29 III 2009, 21:44:43 |
głosy: +4 | -0 |
|