"Chyba nikt nie poinformował mojego serca, że nie jest gotowe na nowe wyzwania - szepnęłam do siebie." |
Lojtkowa dodał: 10 VIII 2012, 20:47:34 |
głosy: +3 | -2 |
|
"Jak mogłam tak bardzo cierpieć po utracie kogoś, kogo prawie nie znałam ?" |
Lojtkowa dodał: 09 VIII 2012, 23:20:37 |
głosy: +3 | -1 |
|
"Gorzkie łzy popłynęły mu z oczu, zmywając ból i żal, pozostawiając po sobie jedynie pustkę." |
Lojtkowa dodał: 09 VIII 2012, 21:55:38 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Niezaspokojone, nieodwzajemnione pragnienie miłości było niby obracający się w sercu nóż. Tylko Helen zdolna była ten ból ukoić. Rozpaczliwie łaknął jej obecności: obok niego, przy nim, w jego ramionach. Przewróciwszy się na brzuch, wtulił twarz w poduszkę, nie mogąc opanować rozpaczliwej tęsknoty. Nie mógł bez niej żyć. Kochał ją." |
Lojtkowa dodał: 09 VIII 2012, 21:53:18 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Bał się, że jeśli przypadkiem jej dotknie, nie zdoła nad sobą zapanować." |
Lojtkowa dodał: 09 VIII 2012, 21:48:31 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Łudziła się, sądząc, iż to, co się między nimi zaczęło, będzie jedynie przelotnym, niezobowiązującym flirtem. Jakże się myliła !" |
Lojtkowa dodał: 09 VIII 2012, 21:46:52 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Pocałunek podziałał jak iskra rozpalająca ogień, który w mgnieniu oka przemienił się w pożar." |
Lojtkowa dodał: 09 VIII 2012, 21:43:09 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Trudno prowadzić samochód, gdy ma się oczy pełne łez, lecz jechała, licząc na to, że instynkt doprowadzi ją z powrotem do gospody. Szybę zostawiła opuszczoną w nadziei, że świeże powietrze pomoże oczyścić jej umysł, ale nic to nie dało." |
Lojtkowa dodał: 23 V 2012, 19:48:15 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Ukochana odjeżdżała, zabierając ze sobą jego serce." |
Lojtkowa dodał: 23 V 2012, 19:41:15 |
głosy: +0 | -0 |
|
"-Dzieci potrzebują matki - ciągnęła, a dla niego to stwierdzenie zabrzmiało prawie jak błaganie. - Kogoś, kto będzie je kochał tak bardzo jak ja, kogoś kto będzie je uważał za własne dzieci." |
Lojtkowa dodał: 23 V 2012, 19:37:32 |
głosy: +1 | -0 |
|