"– Wpakowaliśmy się w bagno, prawda?
– Okropne.
– Czasem mam wrażenie, że jesteśmy zasupłani tak, że nie da się
tego rozplątać.
Skinęłam głową.
– To prawda. Ogromna część mnie jest przywiązana do ciebie, bez
ciebie czuję się zagubiona. (...)
– W takim razie musimy pozostać zaplątani." |
crazy14x5 dodał: 21 VIII 2014, 20:33:10 |
głosy: +2 | -0 |
|
"– Co to znaczy, że spodziewał się po nas entuzjastycznej reakcji? –
zapytała mama szeptem. – To dlatego, że nakrzyczałaś na niego przy
pierwszym spotkaniu? Nie zrobiłaś chyba więcej czegoś takiego?
Westchnęłam.
– Prawdę mówiąc, mamo, często się kłócimy.
– Co takiego? – Mama otwarła usta ze zdumienia. – Przestań
natychmiast!
– A, i jeszcze kiedyś kopnęłam go w krocze.
Na ułamek sekundy zapadła cisza, a potem May prychnęła
śmiechem." |
crazy14x5 dodał: 21 VIII 2014, 19:40:27 |
głosy: +5 | -0 |
|
"- Nie sądzę, milady, ponieważ wydaje mi się pani bardzo znajoma! Pamiętam wręcz, że spotkaliśmy się niegdyś w intymnym otoczeniu mojej komnaty sypialnej. Dziś jednak zdaje mi się pani o wiele piękniejsza niż wówczas. - Obdarzył Sebastiana uwodzicielskim spojrzeniem.
- Przecież to mężczyzna - prychnęła pani Thackerey spod drzwi." |
crazy14x5 dodał: 03 VII 2014, 20:05:24 |
głosy: +1 | -0 |
|
"- Mówiłem ci już, że jesteś jedyna w swoim rodzaju?
Ostrożnie posmakowałam sherry.
- Czy to inny sposób, aby powiedzieć, że jestem wariatką, ponieważ wolę stare książki od ciuchów i butów?
- Nie, to miało znaczyć, że gdy tak cieszysz się tą książką, mógłbym cię schrupać." |
crazy14x5 dodał: 03 VII 2014, 19:42:33 |
głosy: +1 | -0 |
|
"- Jaki nosi rozmiar? Trzydzieści osiem?
- Tak.
- No więc wcale nie jest grubsza od ciebie.
Wlepiłam w niego wzrok.
- A cóż to miało znaczyć? Ja noszę trzydzieści sześć!" |
crazy14x5 dodał: 03 VII 2014, 19:34:35 |
głosy: +2 | -0 |
|
"- Och, ale Michał Anioł chciał mnie narysować! A poza tym nie masz najmniejszych powodów do zazdrości, bo ten gość był stuprocentowym gejem!
- No, i właśnie dlatego jego kochanek się wkurzył i okaleczył najsłynniejszy marmurowy posąg świata.
- Wcale nie jest powiedziane, ze to on. Każdy mógł wyrzucić tę ławkę z okna pałacu i trafić Dawida." |
crazy14x5 dodał: 03 VII 2014, 19:28:11 |
głosy: +0 | -0 |
|
"- Ty nie umiesz siedzieć cicho nawet przez chwilę? - zapytałam.
- Wybacz, ale siedzę z półnagą dziewczyną, która się do mnie przytula. To cud, że posuwam się tylko do gadania.
- Zboczeniec. - Westchnął.
- Baba." |
crazy14x5 dodał: 02 VI 2014, 17:32:58 |
głosy: +0 | -0 |
|
"- Za to ty jesteś ciepła. - Uśmiechnął się łobuzersko. - Może mnie przytulisz i ogrzejesz?
- Po moim trupie.- Zaśmiałam się.
- Wydaje mi się, że wtedy już raczej nie będziesz grzała..." |
crazy14x5 dodał: 02 VI 2014, 10:27:17 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Odnajdę ciebie w świetle dnia,
A gdy nadejdzie noc,
Spojrzę w księżyca twarz
I w niej zobaczę cię." |
crazy14x5 dodał: 26 V 2014, 21:56:26 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Kiedy cię nie ma przy mnie blisko,
Szara zasłona skrywa wszystko,
A ty przywracasz kolor światu,
Przywracasz kolor światu.
Samotność moja nie zna końca,
Ponad mą głową nie ma słońca.
Więc chodź, obejmij mnie, chłopaku
I przywróć wreszcie kolor światu." |
crazy14x5 dodał: 26 V 2014, 21:52:48 |
głosy: +0 | -0 |
|