"... Przesuwa usta na moją szyję, a ja mruczę, wyginam się, zapominam o wszystkim oprócz niego. Teraz, z nim... jestem bliżej nieba, niż kiedykolwiek udało mi się dolecieć." |
kamila dodał: 14 V 2011, 19:12:46 |
głosy: +0 | -1 |
|
"Myśliwy zakochany w swej ofierze. To raczej niespotykane." |
kamila dodał: 14 V 2011, 19:11:03 |
głosy: +0 | -1 |
|
"Nasze spojrzenia się spotykają. I w tej samej chwili wszystko cichnie. Ulatuje i staje się tylko odległym szmerem. Jesteśmy sami." |
kamila dodał: 14 V 2011, 19:10:01 |
głosy: +0 | -2 |
|
"Dla wszystkich innych istot kamienie szlachetne są zimne, martwe. Bezgłośnie. Tylko dragony są w stanie usłyszeć ich głosy, wyczuć ich energię. One są naszym paliwem. Maszą siłą witalną." |
kamila dodał: 14 V 2011, 19:08:10 |
głosy: +0 | -2 |
|
"On jednak jest zarazem wszystkim, czego powinnam unikać. Dla dragonki jest śmiercią. Niezły bigos, co? Aby utrzymać przy życiu tę cześć mojej istoty, muszę być blisko tego, co ją zabija." |
kamila dodał: 10 V 2011, 21:12:34 |
głosy: +0 | -1 |
|
"Ta woda mnie woła. Teraz jest bliżej niż niebo" |
kamila dodał: 10 V 2011, 21:08:22 |
głosy: +0 | -1 |
|
"Czy ona nie potrafi tego zrozumieć? Co mi po bezpieczeństwie, jeśli w głębi swojej istoty będę martwa." |
kamila dodał: 10 V 2011, 21:07:12 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Jak ja się odnajdę pośród ludzi? Stanę się taka jak Tamara- będę martwą dragonką. Tylko że jeszcze gorszą. Bo będę pamiętać, jak to jest nią być." |
kamila dodał: 10 V 2011, 21:05:55 |
głosy: +2 | -2 |
|
"Wciągam powietrze, a żar w moich płucach gaśnie. Przez dłuższą chwilę wpatrujemy się w siebie. On, myśliwy. I ja, dragonka.
Potem on odchodzi.
A ja pozostaję sama jak palec." |
kamila dodał: 10 V 2011, 21:02:43 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Teraz razem siedzieliśmy w przeciekającej łodzi i nie chciałam, żeby wiedział, że nie mam pojęcia, dokąd zmierzamy." |
kamila dodał: 10 V 2011, 20:58:15 |
głosy: +2 | -0 |
|