"- życie jest bogatsze i bardziej podstępne od książek, Clarice. Gniew udaje pożądanie, toczeń ma objawy pokrzywki." |
Scatebra dodał: 03 V 2009, 18:40:56 |
głosy: +1 | -2 |
|
"Są dni, kiedy budzimy się innym człowiekiem" |
Scatebra dodał: 03 V 2009, 18:40:00 |
głosy: +6 | -1 |
|
"W zalegających ciemnościach ujrzała małą, mądrą twarzyczkę ćmy. Jej płonące oczy wpatrywały się w Buffalo Billa." |
Scatebra dodał: 03 V 2009, 18:39:16 |
głosy: +1 | -4 |
|
"- Większość ludzi kocha motyle i nie znosi ciem - powiedział. - Ale ćmy są bardziej... ciekawe, zajmujące.
- Są destruktywne.
- Niektóre tak, nawet bardzo wiele, ale każda z nich życje na swój sposób. Tak jak my. - Cisza, minęli jedno piętro. - Istnieje ćma, właściwie nawet kilka gatunków, która żywi się wyłącznie łzami. Nic innego nie je ani nie pije.
- Jakimi łzami? Czyimi?
- Łzami dużych ssaków lądowych, naszej mniej więcej wielkości. Stara definicja ćmy głosi, że jest to "coś, co stopniowo i w milczeniu zjada, pochłania albo niszczy jakąś inną rzecz". Słowo "ćma" oznacza również ciemność, mrok, destrukcję..." |
Scatebra dodał: 03 V 2009, 18:38:03 |
głosy: +1 | -0 |
|
"We łkaniu, jakie nim wstrząsało, nie było bólu, ale tylko nagle rozbudzona niezmierna miłość, przy której wszystko jest niczym..." |
Scatebra dodał: 03 V 2009, 18:32:02 |
głosy: +27 | -1 |
|
"Lecz serce, serce człowieka,
Wciąż w nieskończoność ucieka
Przez łzy tęsknoty męczarnie
I wierzy, że w swoim łonie
Przestrzeń i wieczność pochłonie
I niebo całe ogarnie.
(Z wiersza Bez granic)" |
Scatebra dodał: 03 V 2009, 18:13:41 |
głosy: +1 | -0 |
|
"Koniec ogona kocura drgał gniewnie.
- Pakujesz się w wielkie gówno, Berg.
Pozyskiwacz uśmiechnął się krzywo.
- Więc starannie otrzep łapki, kiciuś." |
Scatebra dodał: 03 V 2009, 11:10:16 |
głosy: +5 | -1 |
|
"- Siadaj - zakomenderował Loki. - Wezmę nam kogucią krew!
Berg się skrzywił.
- Czekaj - zawował. - Nie mają tu piwa?
Loki popatrzył z dezaprobatą.
- Zebrało ci się na żarty? - burknął.
(...) Loki wrócił z dwiema szklankami jadowicie czerwonej cieczy.
- Nie dodali mieszadełek z kościotrupkiem? - zdziwił się Berg." |
Scatebra dodał: 03 V 2009, 11:09:21 |
głosy: +4 | -0 |
|
"Trwał jakiś egzorcyzm. Czarownica mamrotała pod nosem tajemne słowa.
- Indeksy giełdowe firmy wzrastają o kilka punktów procentowych... Oooo tak! Wielki ojciec podnosi i opuszcza inflację! Tak czyni raz! Tak czyni dwa! Precz, zło! Odejdź, duchu..." |
Scatebra dodał: 03 V 2009, 11:07:44 |
głosy: +3 | -0 |
|
"Usłyszałem w pałacu ruch - szybkie, choć jeszcze nie paniczne kroki, okrzyki zdumienia, lecz nie przerażenia. Gwałtownie otworzyły się okiennice, rozsunęły się drzwi. Na zewnątrz wypadło kilku wartowników; tuż za nimi biegli Shoichi i Masahiro, nadal w nocnych strojach, ale z obnażonymi mieczami. Na mój widok zatrzymali się jak wryci. Szedłem ku nim w oparach mgły z Jato w dłoni; za moimi plecami wyłaniały się z szarówki pierwsze żagle. Nad wodą znów zaśpiewały konchy, a góry wokół zatoki odbiły echem ich granie." |
Scatebra dodał: 03 V 2009, 00:16:48 |
głosy: +1 | -0 |
|