"- Czy możesz uprzejmie odczepić się od moli i wrócić do Marianka?
- No dobrze, mogę. Z dwojga złego wolę chyba jego niż mole. Nie żre wełny." |
Paranormal dodał: 01 IX 2013, 18:01:21 |
głosy: +0 | -0 |
|
"- Potem już mola nie widziałam na oczy, chyba, że spożywcze.
- Miałaś spożywcze?
- No pewnie. Latały po całej kuchni i myślałam, że to są te moje szare komórki co z wiekiem opuszczają umysł człowieka.
- Dobrze myślałaś - pochwaliła Alicja z wielkim uznaniem." |
Paranormal dodał: 01 IX 2013, 17:59:29 |
głosy: +0 | -0 |
|
"- A co jeśli zaraz przeskoczymy w czasie? Nie chciałabym wylądować na kolanach... hmmm... księdza który spowiada dziecko idące do pierwszej komunii. Nie byliby zachwyceni." |
Paranormal dodał: 18 VII 2013, 21:06:46 |
głosy: +5 | -0 |
|
"- Charlotta zawsze robiła to, co jej mówiłem. Ty tego nie robisz. A to jest bardzo męczące. Ale też w pewien sposób zabawne. I słodkie.
Tym razem z równowagi wyprowadziło mnie nie tylko jego spojrzenie." |
Paranormal dodał: 18 VII 2013, 21:04:58 |
głosy: +12 | -0 |
|
"- Tak to jest Gwendolyn - potwierdził Paul. - A ten typ, który jej się czepia, jakby była jego ulubionym pluszakiem, to mój stryjeczny bratanek... czy jak to tam zwał." |
Paranormal dodał: 18 VII 2013, 21:02:32 |
głosy: +4 | -1 |
|
"- Te tam na górze to twoje przyjaciółki? Coś mi sie zdaje, że jedna właśnie mdleje.
O mój Boże.
- To Cynthia Dale - powiedziałam, nie odwracając się. - Cierpi na podwyższony poziom estrogenów. Jeśli jesteś zainteresowany, mogę cie z nią poznać.
Uśmiech Gideona stał się jeszcze szerszy.
- Może jeszcze do tego wrócimy." |
Paranormal dodał: 18 VII 2013, 20:59:38 |
głosy: +5 | -0 |
|
"- Reszta mnie nie widzi - powiedział mały duch.
- Wiem. Mam na imię Gwendolyn, a ty?
- Dla ciebie wciąż jeszcze doktor White.
- Mam na imię Robert.
- To bardzo ładne imię - zauważyłam.
- Dziękuję uprzejmie - powiedział doktor White. - Za to ty masz bardzo ładne żyły." |
Paranormal dodał: 18 VII 2013, 20:52:04 |
głosy: +18 | -0 |
|
"Dziewięć tygodni na list! A ludzie ciągle narzekają na niesolidną brytyjską pocztę. No dobrze, a zatem znalazłam się w czasach, kiedy do dostarczania listów służyły gołębie. Albo ślimaki." |
Paranormal dodał: 18 VII 2013, 20:48:07 |
głosy: +12 | -0 |
|
"Nie bójcie się, opętani ezoteryczną manią pseudonaukowcy i fanatyczni wielbiciele tajemnic nie gryzą." |
Paranormal dodał: 18 VII 2013, 20:45:33 |
głosy: +5 | -0 |
|
"- Zazdrosny? Ja? O tego mięczaka?
- Oczywiście. Dlatego, że pan Whitman jest najprzystojniejszym, najbardziej męskim, najmądrzejszym heteroseksualnym mężczyzną, jaki w ogóle istnieje. I dlatego, że wyglądasz przy nim jak mały, głupi, śmieszny chłopczyk.
- Dzięki za komplement - powiedział pan Whitman." |
Paranormal dodał: 18 VII 2013, 20:41:40 |
głosy: +17 | -0 |
|