START zamknięty Konkurs: Żona oligarchy - Anna Blundy

BARMAN2005 | Utworzono: 21 IV 2012, 14:19:35 (ponad 12 lat temu)
Wydawnictwo Damidos jest sponsorem nagrody: "Żona oligarchy" - Anna Blundy.

Więcej informacji o książce:
http://www.webook.pl/ksiazka.php?id=38743

Zasady konkursu:
- Do wygrania są 3 egzemplarze książki: "Żona oligarchy" - Anna Blundy.
- Temat konkursu: Jesteś żoną oligarchy i znajdujesz się w centrum handlowym, gdzie możesz kupić sobie wszystko co tylko zapragniesz. Do wyboru masz tylko 3 rzeczy. Co kupujesz?
- Konkurs trwa od 21.04.2012 do 05.05.2012 włącznie.
- W konkursie mogą brać udział tylko osoby mieszkające na terenie Polski.
- Po wyłonieniu laureatów otrzymają oni email o wygranej. Jeśli w ciągu 3 dni laureat nie potwierdzi chęci odebrania nagrody przepada ona na rzecz innej osoby.
Odp: 19, Odsłon: 13829, Ostatni post: ponad 12 lat temu przez BARMAN2005

Odpowiedzi do tematu

1 2  > | Wszystkich odpowiedzi: 19

Lojtkowa | 21 IV 2012, 19:47:02 (ponad 12 lat temu) +1 -4 | 1#
Wchodzę do empiku i kupuje książki Nicholasa Sparksa i starczy
Shadowhunterka | 21 IV 2012, 20:48:00 (ponad 12 lat temu) +2 -2 | 2#
W gruncie rzeczy mając do kupienia trzy produkty to wcale nie tak mało. Pierwsze to co bym kupiła to na pewno stylową aksamitną sukienkę dla przyjaciółki. Do tego mały drobiazg dla mamy, czyli piękne kwiatowe perfumy. A dla mnie ? Miałabym ogromny problem. Mogłabym kupić coś o czym marzyłam, a kupiłabym pewnie książkę, których mam już na półce mnóstwo, jednak w książce jest zawarte więcej niż w każdym jedwabistym sweterku.
zuza1444 | 22 IV 2012, 11:17:38 (ponad 12 lat temu) +2 -2 | 3#
Poszłabym do właściciela i kupiłabym całe centrum handlowe, parking i pracowników. Tym sposobem miałabym cały czas dochody.
Edyta28 | 22 IV 2012, 11:35:19 (ponad 12 lat temu) +2 -2 | 4#
Potrzebowałabym sporego kieszonkowego, aby kupić wszystkie pozycje książkowe, które mam teraz w planach czytelniczo - posiadawczych. Ostatnio przeliczałam, ile pieniędzy bym na to potrzebowała i wyszło mi ok 5 tysięcy złotych, więc mąż oligarcha byłby jak znalazł. Poza tym przydałoby mi się kilka porządnych torebek, a te też tanie nie są. A z torebkami w parze idą zaraz buty, więc mój rachunek z zakupów tego dnia byłby niemały.
emsi18 | 22 IV 2012, 12:56:23 (ponad 12 lat temu) +1 -2 | 5#
Po pierwsze, kupiłabym sobie lustrzankę cyfrową, ponieważ kocham fotografować.
Po drugie, zafundowałabym sobie bilet do Francji, bo marzę o zobaczeniu Katedry Notre-Dame.
Po trzecie, kupiłabym sobie jakąś fikuśną półeczkę, która pomieściłaby moje zbiory książek
aniasz2423 | 22 IV 2012, 14:44:30 (ponad 12 lat temu) +2 -2 | 6#
W życiu kieruję się zasadą, że pieniądze nie są najważniejsze... Ale gdy byłabym żoną oligarchy i mogłabym kupic trzy dowolne rzeczy w centrum handlowym, byłyby to na pewno jakieś drobiazgi dla najbliższych, bo uwielbiam uszczęśliwiać tych, których kocham.
Swojej mamie kupiłabym książkę Marka Krajewskiego "ERYNIE" bo jest ona miłośniczką kryminałów. Swojej siostrze kupiłabym jakieś buty, bo każda kobieta kocha mieć ich dużo w szafie. Trzecią rzeczą byłaby gra Mass Effect 3 dla mojego chłopaka, wielbiciela gier akcji (ups. ale jestem przecież żoną oligarchy... )
ajrin | 22 IV 2012, 14:58:36 (ponad 12 lat temu) +0 -6 | 7#
a ja pierwszy raz postąpiłabym troszkę egoistycznie i kupiłabym sobie komplet biżuteri ze szmaragdem nie ważne czy w złocie czy w srebrze ponieważ szmaragdy mają wiele cennych właściwości min.Szmaragd posiada rozliczne zalety lecznicze a także dodatnio wpływa na psychikę i rozwój duchowy człowieka. Zielonkawy lub zielonkawo-błękitny szmaragd powinien być strażnikiem człowieka postępującego inicjacyjną duchową drogą rozwoju. Swoją czysto zieloną barwą szmaragd symbolizuje siłę wzrostu i regenerację na wszystkich płaszczyznach: w ciele, myśleniu, czuciu i działaniu. Jego delikatne promieniowanie działa przede wszystkim na nasze ciała energetyczne i uwalnia nas od chorobotwórczych energii, zatorów i blokad. Odświeża i odmładza całą naszą istotę, poprawia nasze fizyczne samopoczucie i rozszerza zdolność poznawania, która pogłębia miłość naszego serca i zapewnia większy dobrobyt.

SZMARAGD jest kamieniem niosącym kosmiczną energię Śukra (Wenus) czyli energię miłości i piękna oraz harmonii. Łączy nas z siłami przyrody i pozwala przeżyć jej piękno w calej jego głębi. Otwiera naszą świadomość dla działania istot naturalnych, których zadaniem jest troska o wzrost i rozwój wszelkich stworzeń na ziemi. Zielone światło szmaragdu daje spokój sercu i miłość oraz poświęcenie. Uczy nas wykonywania zadań życiowych w harmonii z naturnalnymi siłami wzrostu i całym Wszechświatem, otwierając nas na całe bogactwo i obfitość wszelkich dóbr i duchowych i materialnych. Szmaragd regeneruje ciało i duszę dając nowe odrodziny w zdrowiu, miłości i harmonii, pomagając uwolnić się od słabości i ułomności natury ludzkiej. Szmaragd uniemożliwia życie leniwe, bezmyślne i nieświadome powodując do aktywności, świadomości i twórczości. Mistykom i wtajemniczonym szmaragd udziela wielu darów charyzmatycznych, gdyż jest to klejnot wybranych, który wzmacnia duchowo usuwając słabości duszy. Leki szmaragdowe usuwają brzydotę oraz niezdolność do miłości i wszelkie skonfliktowania. Szmaragd łagodzi wszelkie cierpienia i pomaga pozytywnie przejść przez życiowe próby. Zielonkawa barwa szmaragdu jest podstawową barwą planety Ziemi, a ściślej jej ducha przyrody. Starożytni dobrze znali pozytywne działanie szmaragdu na oczy, który wzmacnia wzrok, a bywa, że usuwa ślepotę. Samo przykładanie szmaragdu do oczu działa leczniczo na wzrok i oczy. Używano go do leczenia bólów głowy, radząc pacjentom, aby chuchając na kamień pocierali nim głowę (czoło i skronie).
darkinia | 22 IV 2012, 21:33:16 (ponad 12 lat temu) +8 -4 | 8#
Ja kupiła bym anielskie skrzydła takie zwykłe niepozorne, mięciutką podusie i wreszcie ogromny włochaty koc.

A dlaczego?
Skrzydła po to by spróbować nauczyć się latać, poduszkę by w razie kłopotów spaść na coś miękkiego, a koc by wtulić się w poduszkę, opatulić kocem i śnić, że jednak się udało i latam.
basiag | 23 IV 2012, 10:31:50 (ponad 12 lat temu) +4 -3 | 9#
Będąc żoną oligarchy dla której bogactwo byłoby chlebem powszednim, pewnie zachowałabym się jak typowa kobieta. Kupiłabym sobie: buty , torebkę i kapelusz. Bo wiadomo...tego w szafie nigdy zbyt wiele
clary15 | 23 IV 2012, 15:12:04 (ponad 12 lat temu) +0 -4 | 10#
Ja w pierwszej kolejności kupiła bym tacie nowe iPhona (bo on uwielbia takie zabawki )
później mamie kupiła bym buty (bo ich nigdy za dużo a moja mama je po prostu ubóstwia )
a na końcu kupiła bym sobie jakąś fajną książeczkę (bo ich też nigdy za wiele )
czarownica | 23 IV 2012, 16:24:55 (ponad 12 lat temu) +3 -3 | 11#
Nie nawiedzę zakupów.
Tylko trzy rzeczy, trudna sprawa.
Najprawdopodobniej wykupiłabym trzy księgarnie. Uwielbiam czytać. Jednak w centrach handlowych raczej to niemożliwe, tak więc - Skórzaną kurtkę, spodnie i buty na wysokim obcasie i sięgające ud. Następnie namawiałabym męża na motor, o którym kiedyś marzyłam .
anulka1515 | 23 IV 2012, 20:08:01 (ponad 12 lat temu) +5 -2 | 12#
3 rzeczy to dość sporo wiec wchodzę do księgarni rozglądam się wyszukuje interesujące mnie książki i kupuje dwie, te które mnie najbardziej interesują:) wiec już wykorzystałam dwie rzeczy do kupienia, a trzecia to dobra, mocna kawa, żebym mogła je przeczytać jednym tchem w ciągu nocy( no może dwóch albo trzech) bo wtedy jest najlepszy nastrój do czytania
edycia735 | 24 IV 2012, 17:25:55 (ponad 12 lat temu) +4 -3 | 13#
Na pewno lustrzankę, aby fotografować, fotografować i fotografować... Drugą rzeczą byłaby jakaś ciekawa książka. Jedna z tych, która zahipnotyzowałaby mnie swoją wyjątkowością i nie pozwalała siebie zamknąć dopóki nie skończyłabym jej czytać. Trzecią rzeczą byłby wypasiona plazma, aby moja rodzinka usiadła przed nią i nie przeszkadzała mi ani nie zabraniała czytać kupionej książki:D
zuza1444 | 30 IV 2012, 18:34:34 (ponad 12 lat temu) +3 -6 | 14#
Poszłabym do właściciela i kupiłabym całe centrum handlowe, parking i pracowników. Tym sposobem miałabym cały czas własne dochody, byłabym niezależna i mogłabym rozwieść się z bogatym mężem, gdyby był przemądrzały ( a bardzo bogaci ludzie często tacy są).
merikare | 01 V 2012, 15:26:43 (ponad 12 lat temu) +2 -4 | 15#
Jestem żoną oligarchy, więc mogę kupić dowolną rzecz z centra handlowego. To nic, że karuzela na środku nie jest na sprzedaż. Jestem żoną oligarchy! Jaki byłby z tego pożytek, gdybym w centrum handlowym mogła kupić jedynie to, co mogą kupić zwykli śmiertelnicy? Także poproszę tą śliczną, grającą karuzelę z trzema kolorowymi konikami. Tak, tak, proszę zapakować na prezent. Dodatkowo proszę o butelkę zimnej wody mineralnej, bo wczesnomajowy upał już daje mi się we znaki. I może torbę cukierków, tak na poprawę nastroju...


1 2  > | Wszystkich odpowiedzi: 19

Grupa: Oficjalna grupa webook.pl

Oficjalna grupa webook.pl Organizujemy tutaj konkursy. Jest to także grupa, w której można zgłaszać pomysły odnośnie portalu webook.pl. Tutaj zgłosisz nam duplikaty książek lub autorów. Możecie tutaj śmiało pisać o waszych spostrzeżeniach odnośnie projektu webook.
Typ grupy: Otwarta
Dołączenie: każdy może dołączyć
Założyciel: Artur
Utworzono: 06 IX 2009, 21:16:29
(ponad 15 lat temu)
Kategoria: Pozostałe (grup: 9)
Tematów: 86
Członkowie: 435 (pokaż członków grupy)

Dyskusję obserwują

Użytkownicy obserwujący dyskusję (10):

Informacja podświetlona na zielono oznaczają, że użytkownik widział wszystkie nowe posty w tym temacie. Natomiast informacja czerwona oznacza, że jeszcze nie czytał najnowszych postów.

przeczytał
clary15
nie czytał
Shadowhunterka
przeczytał
zuza1444
przeczytał
aniasz2423
nie czytał
ajrin
przeczytał
darkinia
przeczytał
merikare
przeczytał
freshblood
nie czytał
adrianafil
przeczytał
BARMAN2005

Menu

Szukaj. Aby znaleźć grupę lub temat wybierz jedną z kategorii poniżej, a nad listą grup/tematów będzie widoczne pole wyszukiwania.
START: Kategorie grup

Nowe grupy dyskusyjne
    - Nowo dodane tematy
    - Nowe wypowiedzi w tematach

Ranking tagów opisujących grupy