clary15 | Utworzono: 25 I 2012, 10:28:44 (ponad 13 lat temu) | |
było zdanie z ostatniej strony z 69 i 45 to teraz będzie pierwsze z pierwszej strony oczywiści z książki którą aktualnie czytacie i z linkiem tej książki znajdującej się na webooku (wypowiedź modyfikowana: 25 I 2012, 10:29:17) |
disappear | 05 IX 2017, 13:16:21 (ponad 7 lat temu) | +0 -0 | 676# | |
Kupczę nieszczęściem, skandalami, morderstwami i śmiercią. http://www.webook.pl/b-61544,Tajemnice_Manhattanu.html |
||
Goyathlay | 11 IX 2017, 09:52:51 (ponad 7 lat temu) | +0 -0 | 677# | |
Lotnisko w Lubumbashi, Kongo-Kinszasa. http://www.webook.pl/b-65114,Kongo_requiem.html |
||
disappear | 18 IX 2017, 18:26:15 (ponad 7 lat temu) | +0 -0 | 678# | |
Ciemność w lasach północy jest inna niż ciemność w mieście. http://www.webook.pl/b-10551,Twarze_zla.html |
||
Serfer | 19 IX 2017, 15:55:29 (ponad 7 lat temu) | +0 -0 | 679# | |
"Musiało być już późne popołudnie, gdzieś pod koniec sierpnia, kiedy Muminek i jego Mama weszli w samo serce wielkiego lasu." http://www.webook.pl/b-3900,Muminki_8_Male_trolle_i_duza_pow... |
||
Serfer | 26 IX 2017, 18:43:00 (ponad 7 lat temu) | +0 -0 | 680# | |
"Każde miasto ma swoje tajemnice" http://www.webook.pl/b-3059,Kuzynki_Ksiezniczka.html |
||
disappear | 08 X 2017, 15:45:14 (ponad 7 lat temu) | +0 -0 | 681# | |
Co za diabelne zimno - jęknął doktor Paweł Skórzewski, nakrywając się dokładniej skórą z renifera. http://www.webook.pl/b-759,2586_krokow.html |
||
disappear | 21 X 2017, 13:39:27 (ponad 7 lat temu) | +0 -0 | 682# | |
Guma do żucia i czekolada, a może również butelka wody na wypadek słonecznych dni, jakie zdarzają się od wielkiego dzwonu. http://www.webook.pl/b-46961,Presja.html |
||
Serfer | 22 X 2017, 09:24:13 (ponad 7 lat temu) | +0 -0 | 683# | |
"W polu widzenia Harry'ego to pojawiał się, to znikał szary ptaszek." http://www.webook.pl/b-13920,Czerwone_Gardlo.html |
||
Goyathlay | 22 X 2017, 18:42:36 (ponad 7 lat temu) | +0 -0 | 684# | |
Tego spokojnego zimowego wieczoru 15 grudnia 1937 roku na Manhattanie zaczął padać śnieg. http://www.webook.pl/b-61175,Zmierzch_nad_Europa.html |
||
Sanai | 23 X 2017, 15:17:07 (ponad 7 lat temu) | +0 -0 | 685# | |
Gdy bogowie ofiarowali ludziom magię, na początku była ona jak dzień i noc, jak dwie strony księżyca. http://www.webook.pl/b-66621,Posrod_cieni.html |
||
Serfer | 30 X 2017, 12:52:59 (ponad 7 lat temu) | +0 -0 | 686# | |
"Tej nocy śniło mi się, że wracam na Cmentarz Zapomnianych Książek." http://www.webook.pl/b-62466,Labirynt_duchow.html |
||
Goyathlay | 31 X 2017, 07:05:32 (ponad 7 lat temu) | +0 -0 | 687# | |
Wielkość Carne School za powszechną zgodą przypisuje się Edwardowi IV, któremu według historyków entuzjazm dla edukacji zaszczepił książę Somerset. http://www.webook.pl/b-47579,Morderstwo_doskonale.html |
||
disappear | 04 XI 2017, 15:08:29 (ponad 7 lat temu) | +0 -0 | 688# | |
Ojciec powiedział mi kiedyś, że zanim się urodziłem, trudnił się polowaniem na muchy za pomocą harpuna. http://www.webook.pl/b-64491,Milosc_i_inne_nieszczescia.html |
||
Goyathlay | 10 XI 2017, 09:52:38 (ponad 7 lat temu) | +0 -0 | 689# | |
Od samego progu czuję zapach starych książek, woń zbutwiałego papieru i zmurszałej skóry. http://www.webook.pl/b-59162,Igrajac_z_ogniem.html |
||
Serfer | 11 XI 2017, 12:31:54 (ponad 7 lat temu) | +0 -0 | 690# | |
"Był to dzień rozpoczęcia letniego trymestru szkole w Meadowbank." http://www.webook.pl/b-5512,Kot_wsrod_golebi.html |
||