Nuria | Utworzono: 19 VII 2012, 21:58:12 (ponad 12 lat temu)
Szukam książki na którą trafiłam kilka lat temu w bibliotece. Pamiętam zabawny urywek (możliwe że początek), który był pisany z punktu widzenia demona lub dżina, który pojawił się przed osoba, która go przyzwała. Była to chłopak (podejrzewam wiek 12-15 lat), młody mag szkolony przez innego maga. W tamtym świecie magowie przybierali inne imiona, aby istoty magicznie nie miały nad nimi władzy. Główny bohater wraz z przyzwaną istotą wpadł w duże tarapaty. Ktoś kojarzy?
Odp: 1, Odsłon: 1168,
Ostatni post: ponad 12 lat temu przez Nuria
Informacja podświetlona na zielono oznaczają, że użytkownik widział wszystkie nowe posty w tym temacie. Natomiast informacja czerwona oznacza, że jeszcze nie czytał najnowszych postów.