[dodaj odpowiedź]

Temat: "Wakacje z Mają"

Dodano: 02 VII 2011, 06:41:25 (ponad 13 lat temu)
Proponuję wspólne napisanie opowieści pt. Wakacje z Mają, dopisujemy tyle zdań na ile mamy ochotę. Zaczynam:
Ufff skończył się wreszcie rok szkolny i nadeszły upragnione wakacje. Nie lubię za bardzo snuć planów, zwłaszcza tych dalekosiężnych. Pewnie jak co roku pojadę na wieś do dziadków. Może mi się poszczęści i nie będę pomagierem tylko letnikiem, taaa pomarzyć...
Wszystkich odpowiedzi: 5

Odpowiedzi do tematu

Dodano: 02 VII 2011, 12:52:30 (ponad 13 lat temu)
0
Bardzo kocham moich dziadków, ale inaczej wyobrażałam sobie wymarzone wakacje. Owa wieś nazywa się Jagodowo, domy oddzielone są od siebie dużymi odległościami, więc czuję się tam jak na odludziu. Centrum życia towarzyskiego to targowisko. Samo gospodarstwo dziadków nawet mi się podoba. Mały domek, a za nim kilka jabłoni i śliw. Pod oknem mojego pokoju rosną róże babci. Na przeciw stara drewniana stodoła i mały kurnik, po lewej inne budynki gospodarcze, a po prawej ogród warzywny. Za posesją są dwa stawy, oddzielone groblą, po pierwszym można pływać łódką. Dookoła są pola, ale od starej stodoły ciągnie się ścieżka na łąkę. Rosną wzdłuż niej stare lipy, jako dziecko bardzo lubiłam po nich chodzić. Jak przedzie się dalej miedzą śródpolną dojdzie się do lasu. Zawsze się śmiejemy, że jest to babciny las, bo zna tam każde drzewo. Kiedy chodzi na grzyby zostawia niektóre, żeby podrosły i przychodzi po nie za parę dni. Są tam krzaki mali i jeżyn, a jak zna się ścieżkę można dojść na polankę z jagodami.
Dodano: 03 VII 2011, 16:05:11 (ponad 13 lat temu)
+1
Dalej, za polanką, znajduje się najpiękniejsze miejsce w lesie. Jest nim małe jeziorko. W ciemnej tafli wody odbijają się płaczące wierzby i błękitne niebo. Czasem, gdy pojawia się mgła, lubię siadać na brzegu i przyglądać się przeciwległemu brzegowi. Wtedy wszystko jest tajemnicze, niezwykłe. Zdaje się, że za chwilę z za drzewa wyskoczy nimfa lub elfy urządzą sobie bal.
Lubie wyobrażać sobie, że coś takiego może się wydarzyć. W ten sposób łatwiej znieść prace zlecone przez babcię.
Dodano: 28 VII 2011, 15:11:44 (ponad 13 lat temu)
0
Słysze kroki na korytarzu, to moja mama. Zaciskam powieki i proszę w duchu, żeby tylko nie weszła do mojego pokoju, ponieważ zawsze coś ode mnie chce. Wstrzymuję oddech i...
- Maja! Co to za bałagan?! Nie wyjdziesz z pokoju dopóki nie posprzątasz.
Dodano: 01 X 2011, 17:53:00 (ponad 13 lat temu)
0
Chciałam coś odpowiedzieć, ale się rozmyśliłam. Lepiej nie drażnić mamy bez potrzeby. Zwłaszcza, że podsunęła mi genialny pomysł. Skoro nie mogę wyjść z pokoju dopóki nie posprzątam to nie zrobić porządków do końca wakacji! Wtedy nie będę mogła jechać do dziadków, bo jak? Bez wychodzenia z pokoju?
Dodano: 03 X 2011, 11:03:45 (ponad 13 lat temu)
0
Spojrzamłam w jasne, lekko poirytowane, ale kochające oczy mamy. Bardzo dobrze zdaję sobie sprawę z tego jakie jesteśmy podobne. To kolejna próba siły, która pierwsza się ugnie. Chwila ciszy i już wiem, że mam więcej do stracenia... Z ciężkim westchnieniem staję i ostentacyjnie podnoszę bluzeczkę z ziemi i od niechcenia rzucam ją do szafy. Usatysfakcjonowana rodzicielka wychodzi z pokoju zamykając za sobą drzwi.

Dyskusja do książki

Egipcjanin Sinuhe
Egipcjanin Sinuhe
Mika Waltari

Powieść ta, nawiązujaca tytułem do starożytnej egipskiej opowieści-legendy, to barwny obraz ciekawej epoki rewolucji religijnej i społecznej faraona Echnatona, przedstawiciela XVIII dynastii. Tłem tego obrazu są kraje starych kultur: Syria, Babilonia, Kreta, Hatti. Bohaterem powieści pisanej w formie pamiętnika jest lekarz egipski Sinuhe, którego urodzenie i pochodzenie otoczone jest mrokiem tajem...

Ocena czytelników: 5.5 (głosów: 6)

[obserwuj]Obserwują

Użytkownicy podświetleni na zielono obserwują dyskusję i przeczytali najnowsze odpowiedzi do tego tematu.

Naimille kobietaprzeczytał
elena18 kobietaprzeczytał
Ariena kobietaprzeczytał