Temat: "Stare dobre czasy..."

Pamiętam jak byłam bardzo mała. Zawsze lubiłam czytać książki. Ta była jedną z moich pierwszych. Nigdy się nie zapomni jak czytało się na głos przy mamusi i tatusiu powoli ucząc się czytać w wieku jakichś 4 latek Wspaniałe lata... A wy? Jak dobrze pamiętacie tą książkę? Jakie wspomnienia kryją się za ich stronami?

To była lektura w jakiej pierwszej - drugiej klasie podstawówki, prawda? Szczerze mówiąc wtedy czytałam już dużo książek więc ta mi nie zapadła w pamięć jakoś szczególnie. Tylko tyle że opowiadała o zwierzętach, co lubiłam i lubię. Ale na pewno to że poznałam autorów przyczyniło się do sięgnięcia po inną ich książkę, Na białym szlaku, do której do tej pory bardzo lubię wracać

Słabo ją pamiętam, ale w podstawówce tylko jedna lektura mi się spodobała - "Sposób na Alcybiadesa".