Od pięćdziesięciu lat chodzę do teatru i na koncerty. To, oczywiście, nie jest jakąś osobliwą sensacją: wszyscy chodzą, a w każdym razie wszyscy mniej więcej kulturalni. Różnica polega tylko na tym, że większość po latach zapomina, co widziała i słyszała, natomiast ja - pamiętam. I jeśli spisałem sw...