Za krótko, za szybko, a szkoda

Recenzja książki Polesia mszar
Każdy region Polski ma swój czar, lektura tej książki może nam przybliżyć Polesie. Ta kraina geograficzna leży głównie na terytorium Białorusi i Ukrainy, ale zahacza również o nasz kraj. Nigdy się tym terenem nie interesowałam, nie wiedziałam więc, co mnie czeka. Chociaż treść recenzowanego tytułu mi się podobała, to moja ocena nie będzie wysoka i już wyjaśniam dlaczego.

"Polesia mszar" to zbiór dziewięciu opowiadań różnego rodzaju. Jest trochę osobiście dla autorki, trochę historycznie, a nawet fantastycznie - naprawdę każdy rozdział jest inny. Niestety książeczka ma ledwo 100 stron i każda z tych historii zajmuje tylko kilka z nich. Z wyglądu całość przypomina mi bardziej darmowe broszury, na które można się natknąć chociażby w muzeach, a nie pełnowartościową książkę.

Chociaż treść ciekawi, a styl autorki jest przyjemny w odbiorze, to opowiadania za szybko się kończą, żeby móc cokolwiek poczuć, wejść w ten świat. Brzmią jak historyjki opowiadane przy ognisku, gdzie raczej szybko trzeba przejść do sedna, a nie skupiać się na nieistotnych w tej chwili elementach. A szkoda, że zostało to tak potraktowane, bo w tych pomysłach widać potencjał nawet na powieści. Opiszę jedno dla przykładu.

"Kolejnego cudu nie będzie" to żartobliwy tekst o młodym mnichu, który potrafił czynić cuda, ale jego przełożony mu tego zabronił, żeby przypadkiem nie oskarżono biedaka o czary. Przy okazji budowy świątyni w Pińsku dochodzi do wypadku, mnich ma możliwość ocalić życie robotnika, ale nie chce postąpić wbrew nałożonemu zakazowi. Dlatego... spadający człowiek zawisa w powietrzu, a cudotwórca biegnie czym prędzej prosić o pozwolenie. Tyle i aż tyle, opowiadanie podobno powstałe na bazie legendy, mogło być świetnym pretekstem do podzielenia się z czytelnikiem wiedzą historyczną. Co to za świątynia? Czy mnich był prawdziwą postacią? To skończyło się tak nagle, że szybko wypadnie mi z pamięci.

Książka na pewno podobałaby mi się bardziej, gdyby była dłuższa. W takiej formie czuję tylko ogromny niedosyt.

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.
Dodał:
Dodano: 22 IX 2021 (ponad 3 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 115
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Justyna
Wiek: 32 lat
Z nami od: 14 III 2021

Recenzowana książka

Polesia mszar



Magia Polesia zaklęta w opowiadaniach. Bogactwo i różnorodność regionu Polesia staje się fundamentem wielu historii. Pozwala im rosnąć, upiększa je i dopełnia. W zbiorze opowiadań Polesia mszar każda z nich, niczym fotografia z rodzinnego albumu, utrwala jakąś chwilę w czasie, zatrzymuje postaci w konkretnym momencie ich życia, przekazuje realia ich świata i przemyca niepowtarzalną atmosferę dawn...

Ocena czytelników: 3.5 (głosów: 1)
Autor recenzji ocenił książkę na: 3.5