Zmienny smak miłości

Recenzja książki Zmienny smak miłości
Powieść autorstwa Pana Piotra Głowackiego pt. '' Zmienny smak miłości'' nie będzie w pełni zrozumiana, jeśli nie przeczyta się jej w całości. Wynika to z treści przekazu, który jest niewiadomą do końca akcji powieści. Nadaje to smak tajemniczości wciągając czytelnika do przeczytania następnej strony i tak już do końca książki. Autor robi to zręcznie i przemyślanie za pomocą prostych słów, stanowiących prawdziwą głębię uczuć, doznań oraz głębokich przemyśleń, które potrzebne są w naszym codziennym życiu. Powieść to ostrzeżenie, że to co robimy w życiu jest obarczone rachunkiem zapłaty. Głowacki już na wstępie pisze, że kiedy człowiek upadnie i zostanie mu promyk nadziei, wiara w Boga i chęć walki, to jeszcze jest nie wszystko stracone i możemy odmienić swoje życie.

Poczucie okazywania i doznania uczucia miłości, chwil spędzonych wspólnie ze sobą poprzez przeprowadzanie rozmów, cieszenia się sobą we wzajemnym realizowaniu marzeń, łącząc przy tym codzienne obowiązki, przy których wynikają różne sytuacje, a wraz z nimi nieuniknione komplikacje z życia wzięte. Piękne chwile w nich znikają jak bańka mydlana pojawiająca się tylko na jawie, a która wydawała, się pięknem tylko z nazwy, to jest to, co otaczało, na co dzień życie głównego bohatera imieniem Radosław. Człowiek normalny, a jednak miewa on rozterki, z którymi musi się zmierzyć sam ze sobą oraz momentami w tak zwaną pojedynkę. Podejmuje walkę o swój byt, traci wszystko. Płaci cenę za to, co naważył sobie w życiu. Bohater upada ale walczy, podnosi się i brnie dalej do ,,zwycięstwa” którego tak naprawdę nie ma. Nie robi głupstw, nie rezygnuje z życia, które bardzo kocha. Nie jeden w takiej sytuacji załamałby się i zrezygnował z życia, krzywdząc przy tym wiele osób. Autor wyraźnie nam o tym pisze, gdzie człowiek załamany psychicznie dopuszcza się obrzydliwej zbrodni. W naszym codziennym życiu mamy takie przypadki.

Radosław ceni przebywanie z ludźmi, pomaganie im w sytuacjach wymagających wsparcia, lubi swoją pracę traktując ją odpowiedzialnie pod każdym względem pozytywnie, aby móc czuć się spełnionym i zadowolonym z jej wykonywania. Życie to widzi i wspiera go w odpowiednim momencie.

Przeżywałam wraz z nim jego wszystkie wzloty i upadki, ale polubiłam go za to, że potrafi być naturalny, że nie wstydzi się mówić otwarcie w delikatny i kulturalny sposób o swoich pragnieniach seksualnych, miłości i doznaniach. Otwiera wnętrze przed nami, gdzie można było spokojnie zajrzeć i zobaczyć jego duszę, zobaczyć normalnego człowieka z jego problemami, wadami i zaletami.

Poznając życie Radosława i jego podejście do niego, odkryjemy w nim wiele tajemnic. Wyciągniemy wnioski, które nasuną się nam same po dłuższym przyglądaniu się jego zachowaniom. Dokonujemy oceny i zadajemy sobie pytanie, czy my w pewnych sytuacjach zachowalibyśmy się podobnie jak on.

Ujmujące dla mnie osobiście były opisane piękne chwile intymności wychwycone naturalnie i z należytą dla niej kulturą dla upragnionej, a z czasem nieplanowanego aktu seksualnego prowadzącego kochanków na wyżyny namiętności. Mój organizm kobiety nie był obojętny na te chwile i szybko wrastał w treść akcji. To przyjemne odczucie.

To moje drugie spotkanie z twórczością Pana Piotra Głowackiego, którego polubiłam za to, że w swoich powieściach potrafi wychwycić piękno i bogactwo języka polskiego. Wyrażone dzięki temu, że jest doskonałym obserwatorem życia i zna jego wartość poprzez dzielenie się nimi pisarsko oraz w przeprowadzonych z autorem rozmowach osobistych. To stanowi dodatkowy i pozytywny walor w jego odbiorze. To piękne przeżycie czytelnicze i przywilej, gdzie autor na gorąco wyjaśnia pewne kwestie i jest do mojej ,,dyspozycji” jako pisarz i autor.

Elementami dodatkowymi zawartymi estetycznie w tej książce są: dobrana okładka nawiązująca do tytułu książki oraz wyrazisty tekst ułatwiający jej przeczytanie. Można śmiało powiedzieć, że to już styl autora, wyrazistość tekstu który dociera do każdego czytelnika.

Każda właściwie sytuacja, w której znajdował się Radosław, to była dla niego wyzwaniem i sprawdzeniem się w realizacji marzeń zawodowych, jak i tych prywatnych, postanowień i dążeń do upragnionego celu. Czy mu się to udało osiągnąć, musicie się o tym przekonać czytając tę oto powieść.

Polecam przeczytać tę powieść.
Dodał:
Dodano: 04 XII 2019 (ponad 4 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 130
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Anna
Wiek: 41 lat
Z nami od: 10 IX 2016

Recenzowana książka

Zmienny smak miłości



"Anna energicznie otworzyła wejście i wpadliśmy do środka mieszkania. Zamek ponownie został zaryglowany. Nawet nie wiedziałem, kiedy staliśmy w objęciach i gorączkowo całowaliśmy się. To już nie były zwykłe pocałunki. To było istne szaleństwo z obu stron, to była już gra wstępna. Nasze ręce oplatały nasze ciała i przytulały nas do siebie. Po chwili znalazły się pod ubraniem. Ja chyba śnię – niedow...

Ocena czytelników: 6 (głosów: 1)
Autor recenzji ocenił książkę na: 6.0