Prosty układ nie taki prosty

Recenzja książki Prosty układ
Czasami zdarza mi się przeczytać coś słabszego, co rozczarowało mnie. Lubię od czasu do czasu sięgać po romanse i erotyki, które są przyjemną odskocznią od poważniejszych tematów. „Prosty układ” okazał się być romansem lekkim i niezobowiązującym do zgłębiania się w opisywane wydarzenia.
Łucja i Dymitr to bohaterowie tej powieści. Ona właśnie skończyła studia, a on pracuje w dobrze prosperującej rodzinnej firmie. Przypadkowo poznają się w barze i od razu iskrzy między nimi. Dymitr okazuje się być zbyt pewnym siebie kobieciarzem. Łucja od razu wpada mu w oko, tak jak i on jej, więc postanawia ją zdobyć, czyli po prostu zaliczyć. Ona niby opiera się mu i broni się przed wzajemnym przyciąganiem, jednak słabo jej to wychodzi i często mu ulega. Co chwilę dochodzi między nimi do kłótni, a godzą się w wiadomy sposób. No i tak toczy się ich relacja przez cały czas.
Oczywiście w książce są też lepsze momenty, niestety dla mnie jest ich trochę za mało. Bohaterowie często irytowali mnie swoim zachowaniem i rozmowami na poziomie rozpuszczonych dzieciaków. Dlatego też nie polubiłam się z nimi. W tej historii lekko trąciło mi Greyem, ale nie wiem czy to tylko moje wrażenia.
Lubię namiętne, stylowe i gorące romanse. „Prosty układ” taki nie jest. Gdyby jego bohaterowie byli bardziej ogarnięci, a opisywane wydarzenia ciekawsze, byłoby znacznie lepiej. Pomimo tego wszystkiego i tak jestem ciekawa, jak potoczą się dalsze losy Łucji i Dymitra. Zakończenie zostało urwane jakby w połowie, a wcześniejsze wydarzenia sugerują, że ich „prosty układ” wcale nie będzie taki prosty.
"Prosty układ” okazał się być banalnym romansem. Przedstawiona w nim historia nie wywołuje żadnych większych emocji, poza lekką irytacją na zachowanie Łucji i Dymitra. Gdyby jeszcze sceny seksu były bardziej apetyczne, a dialogi pomiędzy bohaterami znacznie inteligentniejsze i rozbudowane, byłoby lepiej. Niestety tego wszystkiego tutaj zabrakło. Wiem jednak, że są zwolennicy tego typu powieści, więc najlepiej samemu przeczytać i wyciągnąć wnioski.
„Na nic zdały się moje postanowienia. Dymitr złapał mnie za szlufki i przyciągnął do siebie, składając na moich ustach pocałunek, przez który straciłam poczucie rzeczywistości.”
„ – Wiedziałem ,że też tego chcesz.
- Dymitr, przestań – jęknęłam, lecz w głębi serca pragnęłam, żeby mnie dotykał.
Nie chciałam być na każde jego zawołanie, jednak ciało rządziło się swoimi prawami. Pragnęłam go poczuć w sobie, lecz nie pozbawiając się szacunku do samej siebie.”
Książkę odebrałam za punkty w portalu CzytamPierwszy
Dodał:
Dodano: 12 IV 2019 (ponad 5 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 134
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Katarzyna
Wiek: 36 lat
Z nami od: 05 II 2019

Recenzowana książka

Prosty układ



Ekscytująca, pełna namiętności historia niedoświadczonej dziewczyny i zabójczo przystojnego, bogatego mężczyzny! Prosty układ to skrząca dzikim erotyzmem opowieść o dwojgu ludzi z zupełnie innych światów – Łucji Zarzyckiej, która kończy trzeci rok studiów i wchodzi w dorosłe życie, oraz Dymitra Andrzejewskiego – bogatego snobistycznego lalusia, który pracuje w firmie ojca, a kobiety traktuje wyłą...

Ocena czytelników: 3 (głosów: 5)