|
VanillaEssa | Utworzono: 25 III 2011, 15:39:03 (ponad 13 lat temu) |
Interesuje mnie, jakie postacie z całego świata książki, skądinąd szeroko pojętego, lubicie najbardziej i dlaczego? Czym się kierujecie, jakimi kryteriami?
Jeśli chodzi o mnie, to unikam książek bez silnie zarysowanej strony psychologicznej. Zazwyczaj szukam jednostek wybitnych, skłóconych ze światem, nieszczęśliwych, wyobcowanych, pełnych sprzeczności, bez swojego miejsca na świecie, ale jednocześnie silnych osobowości.
Na pierwszym miejscu postawię dwóch panów wykreowanych przez Anne Rice, mianowicie pana Louisa de Pointe du Lac oraz Lestata de Lioncourt.
Louis konkretnie dla tego, że wiecznie czegoś szuka, jest nieszczęśliwy, ale przy tym silny. Lestat podobnie jak Louis, z tą jednak różnicą, że wie czego chce i wie jak to osiągnąć. Nigdy się z nimi nie nudzę.
Na drugim miejscu rówinież Panie i Panowie remis, konkretnie między hrabią Monte Christo spod pióra Dumasa, a Rodionem Raskolnikowem pana Dostojewskiego.
Dlaczego? Otóż pan hrabia - mściciel z zaświatów, bezwględny i zimny. Podniósł się z kolan, na które rzucił go los. Włada wieloma językami, i odpłaca wszystkim, którzy byli z nim związani w 'poprzednim', że tak powiem, życiu.
Rodion chce ten nasz świat popchnąć do przodu, udowadniając, że są jeszcze wśród nas jednostki wybitne, nie zaś same szaraczki.
Trzecie, ostatnie, lecz nie najgorsze miejsce mają tu Heatcliff (Wichrowe Wzgórza)- udowadniający wszystkim ile jest wart oraz Edward Daniels z Wyspy Tajemnic (Skazańców). Jego przypadek cenię bardzo, gdyż do tej pory mam sporo mieszanych uczuć. |