START Nieśmiertelność - czy chciałbyś żyć wiecznie?

VanillaEssa | Utworzono: 27 V 2011, 10:05:02 (ponad 13 lat temu)
"If you can live forever, what do you live for?"

Dzisiaj, kiedy powstaje tak wiele książek, filmów, tekstów czy gier o nieśmiertelności, czy Wy, mając taką możliwość - zdecydowalibyście się na to? Ale byłoby jedno zastrzeżenie - nie możecie nigdy umrzeć - w żaden sposób.

Czy poświęcilibyście możliwość rozwoju, dorastania, starzenia się i umierania dla realizacji marzeń, które byłyby w zasięgu ręki? Co byście z ową nieśmiertelnością zrobili? "Zastanówcie się dobrze, bo w tej grze nie ma odwrotu" Oczywiście bez żadnych nadludzkich mocy i umiejętności - samo - wieczne - życie.

Ja chyba nie chciałabym żyć wiecznie, ale chciałabym żyć wystarczająco długo, by spełnić swoje pragnienia. Takiej opcji niestety nie ma. Czy patrzeć na powolny upadek świata? Ludzkości? Wojny i cierpienie? Na śmierć bliskich...

W ogólnym rozrachunku mówię więc: Nie - na nieśmiertelność bym się nie zdecydowała.
Odp: 40, Odsłon: 12132, Ostatni post: ponad 12 lat temu przez Effa17

Odpowiedzi do tematu

< 1 2 3  > | Wszystkich odpowiedzi: 40

Artur | 27 V 2011, 18:31:37 (ponad 13 lat temu) +0 -0 | 16#
Gdybyśmy nie umierali życie nie miałoby sensu. Po co wstawać każdego dnia, po co się starać o to by mieć co jeść, gdzie spać skoro i tak nie umarlibyśmy z głodu, zimna itd. Nie byłoby powodu dla którego musielibyśmy cokolwiek robić. Po co spać skoro nie umarlibyśmy z braku snu?

Co w przypadku gdyby nasza planeta kiedyś przestała istnieć? Np. zderzenie z innym obiektem. Nieśmiertelny człowiek dryfowałby w przestrzeni licząc na cuda, iż jakaś kometa trafi w niego by przenieś go w inne miejsce kosmosu.

Nieśmiertelność to także brak odpowiedzialności. Nieśmiertelny człowiek mógłby zabijać śmiertelnych w bezkarności bo nawet gdyby został uwięziony w twierdzy to ta twierdza z czasem przestanie istnieć.
VanillaEssa | 27 V 2011, 19:23:02 (ponad 13 lat temu) +1 -0 | 17#
Myślę podobnie. Człowiek nieśmiertelny otaczający się śmiertelnymi ludźmi, przemijającymi rzeczami prędzej czy później przestałby rozumieć świat, w którym żyje, a który już nie jest jego światem, bo jego pokolenie dawno umarło - będzie obcy. Jego świat przestanie istnieć tak czy owak.

Narodzi się samotność. A samotność w wieczności? To jak mit o Prometeuszu przyczepionym do Kaukazu, cierpiącym przez sępy.
Hito | 26 VI 2011, 15:46:56 (ponad 13 lat temu) +0 -0 | 18#
życie niewiele by było warte, gdyby było wieczne, faktem jest, że nie dbamy o to, czego mamy w nadmiarze, dlatego ja nie skłoniłbym się ku nieśmiertelności :jupi:
edziulka | 26 VI 2011, 19:02:32 (ponad 13 lat temu) +2 -0 | 19#
O, nie, nawet życie pozagrobowe niespecjalnie mi się uśmiecha, jesli nie byłoby tam możliwości rozwoju. A nieśmiertelność, nawet dająca nowe perspektywy i mozliwości to jednak za dużo. Nie wytrzymałabym ze sobą tyle czasu Bywały chwile kiedy i te moje dwadzieścia parę wydawało mi się dosyć, teraz życie kocham i doceniam, ale uważam że we wszystkim najlepszy umiar. Nawet nie podobają mi się życzenia 100 lat życia, tóre ludzie klepią bez zastanowienia. Można żyć 100 lat, w tym przez 10 lat nie wstawać z łóżka, być sparaliżowanym, albo mieć guza na mózgu, Parkinsona, tracić pamięć i rozum - to już tak fajnie nie wygląda, prawda? Jestem za życiem owocnym, szczęśliwym, nie kończącym się cierpieniem i bezsilnością. Nieważne ile trwającym.
Jumino | 28 VI 2011, 14:13:32 (ponad 13 lat temu) +0 -0 | 20#
:hahaha:
Na starcie bym już zrezygnowała i nie słuchała o korzyściach i tak dalej, jeszcze by mnie przekonało to!!

Ja mam 15lat a już mam dość życia!
Mam nadzieję, że za długo ja sobie nie pożyję. :buu:

Nieśmiertelność? :hmm2:
Oj, straszna rzecz, oj straszna, doprawdy straszna :idea:
Hito | 28 VI 2011, 15:22:28 (ponad 13 lat temu) +1 -0 | 21#
@Jumino zdajesz sobie sprawę, że znów ktoś się przyczepi do Twojej odpowiedzi??
Jumino | 28 VI 2011, 15:35:47 (ponad 13 lat temu) +0 -0 | 22#
@Hito, ... Nie
(wypowiedź modyfikowana: 28 VI 2011, 15:36:04)
VanillaEssa | 28 VI 2011, 19:31:24 (ponad 13 lat temu) +2 -0 | 23#
@Jumino ..... Kochana, życia nie można kończyć, kiedy tak naprawdę się go nie zaczęło mimo iż całe życie prowadzi do śmierci, to ten krótki odcinek czasu, który nam podarowano, powinniśmy wykorzystać jak najlepiej najlepiej dla siebie.
Jesteś bardzo młoda, nabierzesz dystansu. Umrzeć zawsze zdążysz, to o życie powinnaś się raczej martwić

To nie jest puste wymądrzanie, uwierz mi
Jumino | 28 VI 2011, 23:58:52 (ponad 13 lat temu) +0 -1 | 24#
@VanillaEssa,
1. Ależ oczywiście, że można.
2. Thak, krótki.... Więc co za różnica czy jeszcze go o trochę nie skrócę?
3. Powinniśmy go wykorzystać jak najlepiej? Jak najlepiej staram się by jak najlepiej upozorować swoje samobójstwo
Jeśli nie będzie dość genialny, to nawet go nie będę próbowała wcielić w życie.
I jak mnie odratują... To się chyba zabiję (Ej, właśnie o to chodzi )
4. Thaak, jestem BARDZO młoda... Jak przestanę być BARDZO to jush mogę zacząć knuć me spiski przeciwko mnie 8-D
5. To o życie powinnam się martwić? Ależ ja się martwię! Boję się, że będzie za długie i zbyt nudne i zbyt bezsensowne...
6. Ależ, ja nie wątpię w mądrość tego co ty napisałaś (i w głupotę tego co ja napisałam), problem tkwi w tym właśnie... Że aż nad to zdaję sobie z tego sprawę
...
....
......
7. .......... A niech Cię, @Hito!! :@
Hito | 29 VI 2011, 00:07:43 (ponad 13 lat temu) +0 -0 | 25#
@Jumino ale za co??
Jumino | 29 VI 2011, 12:45:41 (ponad 13 lat temu) +0 -0 | 26#
A za to, @Hito .... Czy ty musisz zawsze mieć racje?!
Nie fair
Hito | 29 VI 2011, 16:27:42 (ponad 13 lat temu) +2 -0 | 27#
@Jumino nie moja wina, że widzę oczywiste rzeczy
edziulka | 29 VI 2011, 21:16:55 (ponad 13 lat temu) +2 -0 | 28#

"@VanillaEssa,
5. To o życie powinnam się martwić? Ależ ja się martwię! Boję się, że będzie za długie i zbyt nudne i zbyt bezsensowne...
" - @Jumino


W twoich rękach - jak chcesz żeby było bezsensowne, to będzie.
Zdajesz Ty sobie sprawę że Artur (@Artur) może (a nawet powinien) powiadomić Twojego operatora internetu o tym, że piszesz o planowaniu samobójstwa? A operator powinien powiadomić policję. Policja działa w tym przypadku szybko i mało dyskretnie, sama byłam trochę zniesmaczona
Artur | 29 VI 2011, 21:38:03 (ponad 13 lat temu) +1 -0 | 29#
Zabezpieczyłem IP, @Jumino loguj się z tego samego adresu, z Poznania.

Znalazłem coś takiego. Samo zgłoszenie IP niewiele może pomóc.
http://www.depresja.ws/topic/5565-co-zrobic-by-ratowac-od-pr...

Tak poza tym nie róbcie sobie głupich żartów bo tylko narobicie sobie kłopotów.
Jeśli to żarty to proszę naprostować sytuację.
odzawsze | 29 VI 2011, 23:00:42 (ponad 13 lat temu) +0 -0 | 30#
Myślę, że to czy chciałabym być nieśmiertelną ma duży związek z tym czy miałabym być nieśmiertelna mając 18, 40 czy 70 lat.
Myślę, że bycie cały czas osiemnastką jest kuszące.
Z drugiej strony.. Ile można imprezować i żyć beztrosko?


< 1 2 3  > | Wszystkich odpowiedzi: 40

Grupa: FiloZoficznie

FiloZoficznie filozofia i psychologia dla każdego - poważne i mniej poważne tematy, dla myślicieli i lekkoduchów - zapraszam :)
Typ grupy: Otwarta
Dołączenie: każdy może dołączyć
Założyciel: edziulka
Utworzono: 03 V 2010, 21:37:39
(ponad 14 lat temu)
Kategoria: Hyde Park (grup: 17)
Tematów: 33
Członkowie: 92 (pokaż członków grupy)

Dyskusję obserwują

Użytkownicy obserwujący dyskusję (9):

Informacja podświetlona na zielono oznaczają, że użytkownik widział wszystkie nowe posty w tym temacie. Natomiast informacja czerwona oznacza, że jeszcze nie czytał najnowszych postów.

przeczytał
VanillaEssa
nie czytał
Ariena
nie czytał
Sanai
przeczytał
annie28
nie czytał
Hito
nie czytał
Jumino
przeczytał
Artur
nie czytał
odzawsze
przeczytał
Effa17

Menu

Szukaj. Aby znaleźć grupę lub temat wybierz jedną z kategorii poniżej, a nad listą grup/tematów będzie widoczne pole wyszukiwania.
START: Kategorie grup

Nowe grupy dyskusyjne
    - Nowo dodane tematy
    - Nowe wypowiedzi w tematach

Ranking tagów opisujących grupy