START Jak lub też od czego zaczęłą się Wasza przygoda z książką??

disappear | Utworzono: 02 V 2010, 19:04:38 (ponad 14 lat temu)
Jeśli o mnie chodzi to właściwie zawsze lubiłam czytać, ale tak na poważnie zaraziła mnie kuzynka zachęcając do wakacyjnego korzystania z jej biblioteczki

I tak to się zaczęło i pozostało do tej pory :]
Nadal czytam i to sporo i nie tylko książki

czekam na Wasze historie
Pozdrawiam
Odp: 41, Odsłon: 15415, Ostatni post: ponad 11 lat temu przez slipi1108

Odpowiedzi do tematu

1 2 3  > | Wszystkich odpowiedzi: 41

writer96 | 02 V 2010, 20:33:06 (ponad 14 lat temu) +0 -0 | 1#
Jedyną rozrywką jaka pozostała mi kilka lat temu podczas wakacji to czytanie książek w bibliotece do późna.Bardzo to polubiłam,więc czytałam codziennie,codziennie i jeszcze raz codziennie.Tak mi zostało do dzisiaj.Teraz jestem od czytania uzależniona i noszę okulary...eh.
disappear | 03 V 2010, 12:07:02 (ponad 14 lat temu) +0 -0 | 2#
@writer96 ja też się pół roku temu dorobiłam okularów...cóż, ale czytania nie zaprzestane, bo nie umiem a do okularów się już przyzwyczaiłam. Póki co nie muszę ich nosić cały czas więc nie jest jeszcze tak źle myślę...
Mokka | 03 V 2010, 13:05:20 (ponad 14 lat temu) +0 -0 | 3#
Moja przygoda z książkami zaczęła się od momentu zapisania się po raz pierwszy do biblioteki(było to w I klasie podstawówki).Byłam stała bywalczynią biblioteki,przez co bibliotekarka poznaje mnie do dziś.No i tak mi zostało...chodzę do biblioteki,lub kupuje coraz to nowe książki,a moje uzależnienie nie maleje.Moje zachłanne czytanie doprowadziło w końcu do tego, że muszę nosić okulary,mimo to z tego zajęcia nie rezygnuję.
aleandra | 03 V 2010, 13:14:33 (ponad 14 lat temu) +0 -0 | 4#
Ja całe życie lubiłam czytać książki, ale najbardziej mi - że się tak wyrażę - odwaliło w liceum, kiedy to moja przyjaciółka kochana ciągle coś czytała i czytała i czytała... Ano właśnie, w pewnym momencie zorientowałam się, że mało czytam jak na osobę, która lubi książki. Skutek taki, że zdążyłam się uzależnić od czytania w przeciągu roku, może dwóch (z przerwą na depresję ;p). Okulary powinnam nosić, ale jeszcze na nie nie uzbierałam ;].
natirose | 03 V 2010, 13:22:05 (ponad 14 lat temu) +1 -0 | 5#
Z tymi okularami to chyba wszyscy tak bo i ja noszę:) Powiem szczerze, że jeszcze trzy lata temu koniem by mnie nie zaciągną do czytania książek, a o bibliotece nie wspomnę. No i niestety pech, a może szczęście że trafiłam na staż właśnie to miejscowej biblioteki i tak zostało do dziś, że pokochałam czytanie. Czytam wszystko co mi wpadnie w ręce, a mama ciągle narzeka że każde pieniądze wydaje na książki. Ale co ja poradze
disappear | 03 V 2010, 19:13:25 (ponad 14 lat temu) +0 -0 | 6#
no właśnie, ja też często słyszę, że ileż to można czytać i czytać! że wyszłabym się gdzieś przejść albo co...ble ble ble ja na czytanie też nic nie poradze
biedroneczka | 04 V 2010, 10:22:07 (ponad 14 lat temu) +0 -0 | 7#
Hmmm... a ja nie pamiętam od czego się to wszystko zaczęło.,. chyba podobnie jak u Mokki, gdy zapisałam się do biblioteki i nagle tyle książek, że tylko siąść i czytać... a jeśli chodzi o okularki to fani ksiązek i komputera to przewżnie mają je na nosie
linka9494 | 04 V 2010, 19:14:17 (ponad 14 lat temu) +0 -0 | 8#
Moja historia zaczyna się dziwnie xD Bo moja fascynacja książkami prawdopodobnie zaczęła się gdy jeszcze byłam w brzuchu mamy Ona wtedy czytała mi dużo różnych książek i gdy już znalazłam się na świecie, i oczywiście odkąd pamiętam zawsze lubiłam czytać.
Luarrah | 04 V 2010, 20:10:43 (ponad 14 lat temu) +0 -0 | 9#
Mnie ciężko było kiedyś zmusić do czytania. Na książki, które dla innych były świetne, ledwie mogłam spojrzeć. Moja mama do tej pory wychwala, jaki to Plastusiowy Pamiętnik jest cudowny, czy Oto jest Kasia. A ja normalnie o mało nie umierałam, gdy musiałam to czytać. Do tej pory nie miałam okazji zaznajomić się z powyższymi dziełami i pewnie dopiero, gdy moje (hipotetyczne) dzieci do szkoły się wybiorą, okazja taka się nadarzy.
Czytać dla przyjemności zaczęłam dopiero w wieku około jedenastoletnim, gdy moja młodsza siostra dostała od kogoś z rodziny sagę Ani z Zielonego Wzgórza. Po tym już wszystko się potoczyło, ale do lektur i tego, co się z nimi w szkole robi nadal mam awersję. Chociaż ostatnio zastanawiałam się, czy nie dokończyć (w końcu!) Pana Tadeusza i Lalki. Pierwszą połowę P. T. czytałam już ze trzy razy i zawsze coś mi przerywało lekturę. A w L. zostało mi kilkadziesiąt stron do końca. Trzeba to nadrobić.
disappear | 04 V 2010, 20:43:17 (ponad 14 lat temu) +0 -0 | 10#
@Luarrah mam nadzieję, że Lalka Ci się p;odoba, bo mnie się podobała. Czytałam kiedyś tam dawno i to nawet dwa razy
Luarrah | 04 V 2010, 20:47:02 (ponad 14 lat temu) +0 -0 | 11#
@disappear podoba, a jakże! Inaczej raczej nie chciałabym jej kończyć, czyż nie?
disappear | 04 V 2010, 20:48:59 (ponad 14 lat temu) +0 -0 | 12#
@Luarrah pewnie tak, ale są tacy którzy męczą książki do końca...(bez komentarza )
cieszy mnie, że Ci się podoba
Luarrah | 04 V 2010, 21:05:14 (ponad 14 lat temu) +0 -0 | 13#
@disappear Zdarza mi się kończyć - i to raczej dość często - książki, nawet, gdy nie za bardzo mi się podobają. Ale jak już porzucę jakąś, trzy razy zastanowię się, czy ja na pewno chcę do niej wracać. ;p Jak chcę, znaczy, że jest po co. ^^
disappear | 04 V 2010, 21:13:46 (ponad 14 lat temu) +0 -0 | 14#
@Luarrah nie myśl sobie, że rzucam książki po jednej czy po dwóch, pięciu stronach! Czytam, czytam i po prostu ,powiedzmy po dwóch rozdziałach, dochodzi do mnie, że mi się nie podoba. Nie często mi się to zdarza bo zazwyczaj sięgam do sprawdzonych autorów. Rzadko mi się zdarza, że sięgam po coś zupełnie nowego. Oo i chyba dojrzałam tu swój błąd- za bardzo się przywiązuję chyba...
kurcze, może czas to zmienić?
Cirilla | 04 V 2010, 21:55:30 (ponad 14 lat temu) +1 -0 | 15#
Ja odkąd pamiętam to uwielbiałam czytać książki. Najpierw te takie Oto jest Kasia czy Dzieci z Bullerbyn .
Moja pierwsza "poważna" książka to był Harry Potter (bodajże 3/4 klasa podstawówki) i Komnata Tajemnic x D
W ogóle w 4-6kl. to szalałam z tym czytaniem. Mama do dziś wspomina jak nie mogła mnie odciągnąć od tego ; P Czasem nawet kazała mi iść pooglądać tv. xd
A jak wieczorem gasiła światło w pokoju to ja pod kołdrą z taką kolorową latareczką dalej do północy nad książką. ;] No i oczywiście okulary noszę od roku ale nie na stałe
Teraz już trochę zwolniłam i czytam 1-2 książki na tydzień, takie grubsze.
(wypowiedź modyfikowana: 04 V 2010, 21:56:35)


1 2 3  > | Wszystkich odpowiedzi: 41

Grupa: Nasze opowiadania

Nasze opowiadania Czyli co komu w duszy gra. Lubisz pisać? Chcesz zostać pisarzem/pisarką? Ta grupa jest dla Ciebie :D
Typ grupy: Otwarta
Dołączenie: każdy może dołączyć
Założyciel: Sanai
Utworzono: 04 I 2010, 17:20:31
(ponad 14 lat temu)
Kategoria: Literatura (grup: 45)
Tematów: 18
Członkowie: 109 (pokaż członków grupy)

Dyskusję obserwują

Użytkownicy obserwujący dyskusję (24):

Informacja podświetlona na zielono oznaczają, że użytkownik widział wszystkie nowe posty w tym temacie. Natomiast informacja czerwona oznacza, że jeszcze nie czytał najnowszych postów.

nie czytał
disappear
nie czytał
Mokka
nie czytał
aleandra
przeczytał
natirose
przeczytał
annie28
nie czytał
biedroneczka
nie czytał
linka9494
nie czytał
Cirilla
nie czytał
Luarrah
nie czytał
brzoza9
nie czytał
kamelia
nie czytał
gosiaq143
nie czytał
Ariena
nie czytał
jane599
nie czytał
Sanai
nie czytał
mana
nie czytał
Serfer
przeczytał
Illuzja
nie czytał
plusssik
nie czytał
majn
przeczytał
Effa17
nie czytał
Ewela96
nie czytał
daryaniola
przeczytał
slipi1108

Menu

Szukaj. Aby znaleźć grupę lub temat wybierz jedną z kategorii poniżej, a nad listą grup/tematów będzie widoczne pole wyszukiwania.
START: Kategorie grup

Nowe grupy dyskusyjne
    - Nowo dodane tematy
    - Nowe wypowiedzi w tematach

Ranking tagów opisujących grupy