enpeudemots | Utworzono: 20 III 2010, 09:08:24 (ponad 14 lat temu) | |
Taki mały pomysł do przemyślenia. Skoro oceniamy książki to chyba oczywistym jest, że taka książka została przeczytana. Czy nie lepiej by było że po ocenieniu książki automatycznie oznaczona by ona była jako przeczytana? Przecież jedno z drugim jest ze sobą ściśle powiązane. |
Artur | 20 III 2010, 11:55:26 (ponad 14 lat temu) | +3 -1 | 1# | |
No niby tak ale są przypadki, że czytało się fragment i też się ocenia książkę. Np. mi podobało się streszczenie Dżumy ale całej książki nie czytałem, dlatego tylko ją oceniłem bo uważam, że ma bardzo ciekawe przesłanie. Może to paranoja Ewentualnie można zrobić komunikat po ocenieniu książki "Czy chcesz dodać ją do przeczytanych?". |
||
BARMAN2005 | 20 III 2010, 13:32:14 (ponad 14 lat temu) | +1 -0 | 2# | |
@Artur bardzo dobry pomysł z tym komunikatem. Dodatkowo powinna się znaleźć od razu opcja wyboru w stylu: "Czy chcesz dodać tę książkę do przeczytanych? A może do ulubionych?". | ||
ladyinfantille | 29 III 2011, 10:38:35 (ponad 13 lat temu) | +0 -0 | 3# | |
widzę, że stary temat, ale po co zakładać nowy, skoro jest. bo właśnie przy jakiejś książce widzę ocenę, a w 'przeczytali' nie ma nikogo. może się czepiam, ale nie powinno tak być, możliwość oceny powinna być tylko dla tych, którzy przeczytali książkę. z całym szacunkiem @Artur , ale jak można ocenić książkę po streszczeniu? co z tego, że główny wątek jest ciekawy, jak jest napisana do bani, trudnym językiem, albo ma jakieś inne cechy, które by Ci się nie spodobały, a których nie poznasz, jeśli nie przeczytasz całości? to tak, jakby oceniać drugiego człowieka tylko na podstawie zasłyszanych plotek, samemu nie znając go wcale. (proszę nie brać do siebie tego zdania, to tylko luźne porównanie) |
||
edziulka | 29 III 2011, 12:00:24 (ponad 13 lat temu) | +1 -0 | 4# | |
Tym niemniej ludzie często w ten sposób oceniają (i innych ludzi, i książki). Ja dzialam zwykle w drugą stronę. Jeśli przeczytałam książkę, ale to było dawno i nie pamiętam dokładnie jakie na mnie wrażenia wywarła, zaznaczam przeczytana ale nie oceniam. Jestem za tym, żeby pozotało jak jest. Nie uzależniać oceny od przeczytania i nie zmuszać do oceny przeczytanych. |
||
Artur | 29 III 2011, 15:09:43 (ponad 13 lat temu) | +0 -0 | 5# | |
"(...) Ja też jestem za tym. Po co wtrącać się w to jak ktoś ocenia i zmuszać go do dodania książki do przeczytanych. Każdy ma wolny wybór, podobnie jak w życiu. Nic nie poradzimy na to, że ludzie oceniają się po wyglądzie bo to pierwsze co rzuca się w oczy. Poza tym teraz jeśli ktoś oceni książkę to wyskoczy komunikat czy chce ją dodać do przeczytanych. Ma wybór albo doda albo nie. |
||