"Modlę się za wszystkich ludzi, którzy znaleźli się w tak rozpaczliwej sytuacji życiowej, że są zmuszeni zejść na drogę przestępstwa, ale w tym przypadku trudno się jednak powstrzymać przed śmiechem: no bo jakim kretynem trzeba być, by napaść akurat na faceta, który zabił w swym życiu więcej ludzi niż ospa wietrzna?"
"Czy ktoś naprawdę uważa, że facet, który jedzie w naszym kierunku na motorze, w czarnej chuście na głowie i z karabinem na plecach, wybiera się właśnie na próbę męskiego chóru? Prawnicy upierali się, by w takich sytuacjach stosować zasadę domniemanej niewinności."