Kiedy wzięłam do ręki „Mroczną genezę” czułam konsternację – okładka podchodziła mi pod fantastykę i jeszcze miała zamieszczoną rekomendację George’a R.R. Martina, ale informacja na okładce ukazywała bardziej książkę sensacyjną, wojenną. Co przyniosła mi jej lektura? Na pewno zaintrygowanie i odrobinę mieszane wrażenia, ale książka jest naprawdę niezła :)
Tematyka II wojny światowej, Hitlera i doświadczeń na ludziach w obozach to temat rzeka, chętnie wykorzystywany przez wszelkiej maści artystó...
00
Dodał:Anna73 Dodano:14 I 2014 (ponad 10 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 137