Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych.
Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia.
Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.
Więcej informacji w naszej polityce prywatności.
Rozumiem, zamknij komunikat
Książka Macieja Wasilewskiego pt.: "Jutro przypłynie królowa" opowiada o Pitcairn, skrawku małego lądu na Oceanie Spokojnym, leżącym piętnaście tysięcy kilometrów na południowy wschód od Londynu. Historia tej wyspy rozpoczyna się w 1790 roku, kiedy to do brzegów wyspy przybił brytyjski okręt Bounty, na którym znajdowali się buntownicy.
Obecnie żyje tam kilkadziesiąt osób. Sześć razy do roku w pobliże wyspy podpływa jacht lub statek, jednak mieszkańcy niechętnie patrzą na obcych, nikogo nie wpuszczają, a nawet grożą ciekawskim. Czasem pozwolą obcym zejść na ląd… Jedną z takich osób był Maciej Wasilewski, który dostał się na wyspę podstępem, podając się za antropologa badającego żeglarskie sagi. To, co odkrył, okazało się jeszcze bardziej skomplikowane, niż przeczuwał...
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: