Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych.
Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia.
Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.
Więcej informacji w naszej polityce prywatności.
Rozumiem, zamknij komunikat
Czy zastanawiałaś się kiedykolwiek, dlaczego zostałaś stworzona właśnie taka, jaka jesteś? Czy zastanawiałeś się kiedykolwiek, dlaczego zostałeś stworzony właśnie taki, jaki jesteś? Co to tak naprawdę znaczy - być kobietą albo mężczyzną? Co czyni Cię wyjątkową? Co czyni z Ciebie... Ciebie?
Wiemy z Biblii, że Bóg stworzył mężczyznę i kobietę "na swój obraz i podobieństwo". I wiemy, że "Bóg jest miłością". A zatem mężczyzna i kobieta stworzeni są na wzór i podobieństwo Miłości.
Przyjrzyjmy się zamierzeniu męskiego i kobiecego ciała - stworzone są dla siebie nawzajem. Żadne nie ma sensu bez drugiego. Kobiece ciało stworzone jest dla męskiego, by przyjąć dar życia i miłości - i jednocześnie objawia jej tajemnicę i kobiecość. Męskie ciało stworzone jest dla kobiecego, by żyć życiodajnym darem miłości - i jednocześnie objawia jego siłę i powołanie.
Jej ciało objawia jej powołanie do miłości. Jego ciało objawia jego powołanie do inicjacji miłości. Ale, tragicznie, to powołanie do prawdziwej miłości wzajemnej zostało wypaczone przez grzech i naszą kulturę. Zapomnieliśmy, kim jesteśmy i powinniśmy być. Zamiast dawać miłość, mężczyźni często przechodzą do brania i traktują kobiety wyłącznie jako obiekt pożądania. Zamiast przyjmować miłość od mężczyzny, wiele kobiet odrzuca ją, często z lęku lub braku wiary, że na nią zasługują.
Kościół, a zwłaszcza papież Jan Paweł II, przypomina nam nasze "powołanie do wielkości", wskazuje, że nasze ciała są dobre i święte, ponieważ objawiają tajemnicę Boga. To znaczy, że seks jest w pewien sposób święty! A także, że nasze ciała są nie tylko biologiczne, ale także teologiczne, ponieważ oferują nam i światu głębokie "poznanie Boga" - teologię ciała. Dopóki Jan Paweł II nie dał nam tego "nowego języka", większości z nas tajemnica ludzkiego ciała była nieznana. Czytając tę książkę, odkryjesz, że jesteś dobra - właściwie wspaniała - i Bóg chce, byś znała tę prawdę, żyła nią i głosiła ją swoim ciałem.
"Teologia jej ciała" i "Teologia jego ciała" to dwie książki w jednej. Mają zachęcić Cię nie tylko do poznania prawdy na temat Twojego ciała, ale także do odkrycia prawdy na temat płci przeciwnej - poznania spraw, o których zawsze chciałeś wiedzieć, ale nikt Ci o nich nie opowiedział. Jedna rzecz jest pewna: nigdy już nie będziesz patrzeć na swoje ciało ani na czyjekolwiek ciało w taki sam sposób, jak dotychczas.
Dzięki tej książce odkryjesz:
- Prawdę o pożądaniu seksualnym, które jest dobre i święte, ponieważ jest zamierzone przez Boga
- Właściwe znaczenie swojego ciała - że ono jest naprawdę dobre
- Znaczenie i moc ukryte w słowach: piękno, kobiecość, siła i powołanie
- Swoje prawdziwe powołanie i cel swojego życia
Dowiesz się z niej:
- Jak żyć, by być szczęśliwym i spełnionym
- Co to znaczy być mężczyzną i kobietą zgodnie z Bożym wyobrażeniem miłości
- Jak wypełniać swoje przeznaczenie do wielkości
- Jak zepsuliśmy Boży plan względem nas i jak to naprawić
- ... i dużo więcej
Niech zatem dzisiejszy dzień stanie się dniem prawdy na temat Ciebie i Twojego powołania. Po odkryciu tego nigdy już nie będziesz takim samym człowiekiem jak do tej pory!
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: