Ojciec Jan Góra w książce Poznań. Kościuszki 99 wprowadza czytelnika za bramę klasztoru, opowiadając równolegle dwie historie: jedną o dziejach dominikanów w Poznaniu i drugą o swoim w nim życiu. Tytuł pozornie anonimowy - bo bez adresata - tak naprawdę wskazuje na dom nie tylko ojca Jana, ale i wielu pokoleń studentów. Przez trzydzieści lat pobytu w Poznaniu dominikanin zajmował się bowiem najpierw Duszpasterstwem Młodzieży Szkół Średnich, a obecnie duszpasterstwem Akademickim. Miasto przygarnęło Jana Górę, Ślązaka z pochodzenia, i pomimo swojego wielkopolskiego porządku wyszło naprzeciw jego szaleńczym inicjatywom, które zaowocowały największymi w Polsce spotkaniami młodzieży przy Bramie-Rybie nad Lednicą oraz ośrodkiem duszpasterskim Jana Pawła II. Zawiedzie się ten, kto myśli, że klasztor przy Kościuszki 99 to terra incognita, którą poznajemy, podglądając przez dziurkę od klucza. W opowieści ojca Jana wszystko jest jawne, hermetyczna przestrzeń okazuje się przyjazna i gościnna.
To, co w tej książce urzeka najbardziej, polega na odczytywaniu znaków powołania w rzeczach codziennych, myśleniu o swoim życiu w dalszej perspektywie, która pozwala zachować dystans do tego, co tylko przejściowe, a z krużganków zakonnych wyjść do zwyczajnych i często zagubionych ludzi. Ojciec Jan chce żyć znacząco, "tak, by ludzie pytali mnie o Boga" - mówi. Poznań. Kościuszki 99 to książka, której wydanie zbiega się z trzydziestoletnią pracą w Poznaniu. Rozpoczyna się słowami modlitwy ojca Jana: Dziękuję Ci, Panie... [edytuj opis]
Czytelnicy tej książki polecają
Niestety zbyt mało osób przeczytało tę książkę, aby móc polecić Ci inne publikacje.
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: